Gdzie diabeł mówi(ł) dobranoc, czyli obóz wędrowny w Bieszczadach

„połoniny zielone
przepastne doliny
ukwiecone łąki
strojne jak dziewczyny.”
Tak o Bieszczadach mówią fragmenty jednej z popularnych harcerskich piosenek. Właśnie tam, w te najdalej od Skoków oddalone polskie góry wybrali się w tym roku turyści z koła nr 77 „Klimczok”. Jak jest daleko mogliśmy się przekonać już na samym początku bowiem jazda pociągami i autobusem ze Skoków do Komańczy – miejsca, z którego rozpoczynaliśmy wędrówkę, zajęła nam ponad 20 godzin. Nic dziwnego, że po zameldowaniu się i kolacji w przytulnym schronisku „Podkowita”
Z dreszczykiem emocji na rowerze, czyli VII Rajd w Nieznane
Rajd Rowerowy „Dzień Bez Samochodu”

W dniach 11-15 czerwca 2008 r. uczniowie klasy III b wraz z wychowawcą panem Andrzejem Surdykiem pokonywali trudy podróży, na którą udali się do Srebrnej Góry. Wędrowali na srebrnogórskich szlakach wśród buczyny, wśród fortecznych murów, w gnejsowych ścianach sztolni i w półmroku wąwozów.
Harcerska, wakacyjna przygoda nad Bałtykiem








Unia Europejska



















