-2.1 C
Skoki
środa, 31.12.2025
Strona główna Blog Strona 205

Egzotyka i folklor w ogrodzie pani Kazi

Zwabieni przez dwie „powabne Gracje” i  serdecznie witani przez sympatyczną gospodynię 3 września trafiamy w Skokach do ogrodu pani Kazi Głazowskiej.

Na wstępie, przy samym wejściu  „słonecznym uśmiechem” wita nas też słonecznik- z dumą prezentowana przez właścicielkę piękna mierząca w dniu naszej wizyty ponad 335 cm roślina. Trudno nam uwierzyć, ale według słów pani Kazi jest to samosiejka wyrosła z  nasion ofiarowanych ptakom w okresie zimowym. Zresztą ten właśnie słonecznik, gdy w oknach telewizora prezentowany był rekordowy okaz wyhodowany przez polskiego hodowcę, stał się przedmiotem dyskusji i naszej wizyty. Bo okazało się, że w myśl przysłowia „cudze chwalicie, swego nie znacie”, podobny egzemplarz rośnie po sąsiedzku i u nas.     

Zachęceni przez panią Kazię i częstowani brzoskwiniami i winogronem trafiamy do wnętrza ogrodu, gdzie wita nas szeroka gama roślinności i to zarówno tej tradycyjnej uprawianej przez nasze wiejskie babcie, jak i tej „nowomodnej”, a nawet wręcz egzotycznej. Szczególnie naszą uwagę przyciągają 3 bananowce- rośliny imponujące swymi wielkimi liśćmi i zachęcające do rozmów i marzeń o egzotycznych krajach, a może i o tym, że w trakcie przyszłej wizyty poczęstowani zostaniemy bananami z tego ogrodu. Ale nic z tego, właścicielka sprowadza nas na ziemię. Bananów z tych roślin nie będzie. Po prostu lato jest za krótkie i przed zimą rośliny muszą być wykopane i przechowane do wiosny w pomieszczeniu.

W trakcie spaceru ogrodowymi ścieżkami trafiamy też na inne rośliny egzotyczne, które „nasza ogrodniczka” próbuje uprawiać eksperymentalnie, widzimy więc imbir, awokado, mango i kawę Arabica – życzymy powodzenia w tych eksperymentach.

Pani Kazia proponuje nam chwilę odpoczynku i rozmowy przy kawie w przytulnej altance, ale tym razem nie korzystamy z oferty. Czas nagli, dlatego chwilę zatrzymując się przy wspomnianych na wstępie „Gracjach” – ubranych niczym modelki na wybiegu w piękne stroje uratowanych przed zagładą manekinach z dawnej Gminnej Spółdzielni oraz obdarzając wzrokiem przyozdabiające ogród figurki zwierząt opuszczamy gościnną właścicielkę i udajemy się do domów- pani Danka i pan Stasiu, by podobnie jak ani Kazia przygotować się do próby Zespołu „Harfa” a piszący te słowa by swymi  spostrzeżeniami podzielić się z czytelnikami.

Foto. Stanisław Grzegorzewski

Rowerowe sito

Okazuje się, już nie pierwszy raz z resztą, że pogoda potrafi odsiać prawdziwych twardzieli. Na przysłowiowym sicie została około połowa z 160 zgłoszonych na rajd osób 🙂 Druga połowa bojąc się deszczowej pogody przeleciała przez oczka zostając w domu w sobotę 7 września.

Tak duża frekwencja, pomimo, deszczu, błota i zimna bardzo ucieszyła organizatorów III rajdu Rowerowego Dzień bez Samochodu. Rowerzyści w dwóch grupach: sportowa (50km) i rekreacyjna (20km) pojechała do serca Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka, miejscowości Zielonka gdzie przy ognisku dało się słyszeć: „jest fajnie” 🙂

Dziękujemy że byliście.

galeria zdjęć z rajdu:

Trzy godziny złamane w pełnym słońcu Triathlon Czerwonak

Niedawno pisaliśmy o dwóch naszych mieszkańcach, którzy brali udział w 1/8 triathlonu w Obornikach, Bartoszu Seidlerze i Robercie Oksza-Skibinskim. Nie minął nawet tydzień a Bartek podjął kolejne sportowe wyzwanie. Tym razem na dłuższym dystansie: pływanie – 750 m, rower – 26,2 km, bieg – 11,3 km

Oto jak relacjonuje ten dzień Bartek: Koniec wakacji 31 sierpień i start w trzecim moim Triathlonie w tym roku. Poranek, wstaję rano, sprawdzam pogoda – super 33°C i pełne słonce, hmmm na plażę jednak nie, trzeba się dziś zmierzyć z Triathlonem, pogody się nie wybiera, ale po kolei.

Triathlon Czerwonak numer startowy 12. Dystanse: po kolei pierwszy pływanie 750 m w wodzie z punktu A do punktu B czyli w linii prostej poszło dość dobrze czas 18:40.

Potem rower, co ciekawe, pomimo trudnej trasy jak to w okolicach Dziewiczej Góry bywa, a wiec góra, dół, piach, tarka jechało się bardzo dobrze, średnia prędkość to 21km/h. Nadrabiałem i dobrze czułem się na zjazdach, dwie pętle, razem 26 km czas 1:14:10 .

Trzeci etap to bieg, dystans 11,6 km. Nie brakowało zbiegów i podbiegów, skok przez metrowy potok oraz wisienka na torcie: podbieg na Dziewiczą Górę, pozytywne doświadczenie. Ostatnie 2 km biegu to już walka ze sobą, ze słabościami uuufffff dałem radę.

Założenie na bieg było takie, aby biec swoje i nie marszować, udało się równo biegiem cały czas do mety. Ciekawostką może być fakt że, na samym dystansie biegowym 11,6 km wypiłem 1,5 l wody, było mega gorąco, czas biegu 1:23:44. 

Sumując wszystkie wyniki, dodając do nich czas spędzony w strefie zmian wyszło 2:59:29 czyli udało się złamać 3h i na 150 zawodników zająć 89 miejsce z czego w takich warunkach pogodowych jestem bardzo zadowolony. Nie będę ukrywał byłem zmęczony po zawodach, ale również bardzo z siebie dumny, bo dałem z siebie 120%.

Organizacja zawodów super, wracam za rok po, spróbuje poprawić czas.

Pozdrawiam Bartek

Czego Ci życzymy.

 

Konkurs „Piękna i Zielona Gmina” rozstrzygnięty

Podczas tegorocznej edycji konkursu „Piękna i Zielona Gmina” właściciele ogrodów jak zwykle nie zawiedli. Nie tylko licznie się do niego zgłaszając, ale również zaskakując aranżacjami swoich „zielonych kawałków świata”.

Plebiscyt po raz pierwszy w tym roku zorganizowano w dwóch kategoriach: na najładniejszy ogród oraz najładniejszy „zielony zakątek”.

Zanim komisja konkursowa wyruszyła na wizytację ogrodów, ustalono kryteria, według których wyłoniono zwycięzców. Podczas oceny brano pod uwagę m.in.: różnorodność nasadzeń, wkład pracy własnej, funkcjonalność nieruchomości, oryginalność zagospodarowania posesji oraz ogólne wrażenie estetyczne.

 Trzydzieści ogrodów z terenu miasta i gminy komisja miała przyjemność oglądać na przełomie czerwca i lipca br.. Podziwiano również balkon i taras zgłoszone w nowej kategorii. Należy zaznaczyć, że po raz pierwszy do konkursu zgłoszono więcej ogrodów z terenów sołectw, niż z miasta.

Członkowie komisji mieli okazję zobaczyć pomysłowo zaprojektowane ogrody małe oraz duże, nowatorskie pomysły i rozwiązania. Podziwiano trafność kompozycji z architekturą budynków i z ukształtowaniem terenu, wspaniałe kwiatowe rabaty, liczne gatunki drzew i krzewów, nienagannie przystrzyżone trawniki. Zgłoszony do konkursu balkon i taras udowodnił, że na niewielkiej powierzchni można zaaranżować ciekawy kącik zieleni.

Uroczyste podsumowanie plebiscytu odbyło się 28 sierpnia br. w restauracji „Moraś” w Skokach. Frekwencja podczas finału dopisała i stawili się niemal wszyscy uczestnicy.

Warto zaznaczyć, że laureatami w kategorii „najładniejszy ogród” zostali debiutanci w konkursie. Podium przedstawia się następująco:
I miejsce – Katarzyna i Grzegorz Szewczyńscy (Skoki),
II miejsce – Teresa Majntas (Rościnno),
III miejsce – Iwona i Paweł Tyll (Skoki).

W powyższej kategorii wyróżniono ogrody należące do Pań: Anny Konrad, Haliny Sękowskiej oraz Agnieszki Sołtysiak.

Wynik kategorii „Zielony zakątek”:
I miejsce – Joanna Gołembowska (Potrzanowo),
II miejsce – Ilona i Łukasz Pawłowscy (Skoki).

Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody rzeczowe, wśród których można było znaleźć m.in.: narzędzia, węże ogrodowe, donice ozdobne, podkaszarki czy leżaki.

Gratulujemy wszystkim uczestnikom konkursu i wyrażamy uznanie za ciężką pracę, której efektem są niesamowite ogrody. Zapraszamy do udziału w przyszłym roku.

Dziękujemy również pani Kindze Lubawej za poświęcony czas i wykonane fotografii podczas podsumowania plebiscytu.

Galeria zdjęć ogrodów oraz z wręczenia nagród:

Dwie nauczycielki wyróżnione!

Pani Alicja Kramer i Renata Stróżewska otrzymały prestiżową Krajową Odznakę Jakości za realizację ciekawego projektu eTwinning, prezentującego wysoki poziom w kwestii innowacyjności i kreatywności, opierającego się na współpracy i wspólnych efektach partnerów z całej Polski. Praca i podjęte działania w dziedzinie europejskiej współpracy szkół przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii informacyjno-komunikacyjnych zostały uznane za szczególnie oryginalne i nowatorskie, a podjęta inicjatywa za przykład dobrej praktyki, godnej naśladowania przez inne szkoły zarówno w kraju, jak i za granicą.

Przypomnijmy, że nauczycielki w minionym roku szkolnym dołączyły do eTwinning – europejskiej społeczności szkolnej, współpracującej za pomocą mediów elektronicznych. Pragnieniem autorek projektu było m.in. przybliżenie działalności Żydów, ich wkładu w rozwój społeczności lokalnej i ogólnopolskiej oraz budowanie wśród uczniów postaw otwartości na mniejszości narodowe. Podsumowaniem projektu był udział w Ogólnopolskim Konkursie Wiedzy o Judaizmie, w którym nasi reprezentanci zajęli I miejsce!

Projekt został poddamy ocenie pod kątem następujących kryteriów merytorycznych:

1. Innowacja pedagogiczna i kreatywność;
2. Integracja z programem nauczania;
3. Komunikacja, współpraca i wymiana informacji pomiędzy szkołami partnerskimi;
4. Współpraca pomiędzy szkołami partnerskimi;
5. Wykorzystanie technologii;
6. Rezultaty, wpływ i dokumentacja.

 Projekt Pani Alicji i Pani Renaty, oprócz przyznanego certyfikatu Krajowej Odznaki Jakości, został potwierdzony listami gratulacyjnymi dla nauczycielek i dyrektora placówki, zyskał możliwość udziału w konkursie krajowym oraz szansę na Europejską Odznakę Jakości.

Serdecznie gratulujemy!

Wiesław Berendt

Migawki z życia „Koła Wędkarzy”

Zawody „Wrak Race Racot”

Korzystając z pierwszego wolnego od zawodów wędkarskich weekendu tego lata kilku członków naszego Koła postanowiło spróbować swych sił w sportach motorowych, a dokładniej w wyścigach wraków, czyli aut nie nadających się do poruszania w ruchu drogowym. Są to auta specjalnie przerabiane do tego typu wyścigów i wyposażone w „klatke bezpieczeństwa”.  Po zakupie i przeróbce auta nasza ekipa udała się w dniu 10 sierpnia do miejscowości Spytkówki w Gminie Racot na zawody o nazwie WRAK RACE RACOT. Przystąpiliśmy do rywalizacji w kategorii do 1,6 pojemności silnika. Kierowcą z naszej ekipy był Paweł Dudek a pilotem Łukasz Kaczmarek. Ponadto w składzie naszej drużyny byli: Jacek Dudek, Piotr Konrad, Mariusz Kielma, Karol Neumann i juniorka Julia Konrad.

Po trzech wyścigach podstawowych zdobyliśmy 6 punktów, co dało nam udział w ćwierćfinale, ale musieliśmy się wycofać ze względu na defekt auta. Lecz jadąc na taki wyścig po raz pierwszy liczyliśmy się z tym, że „zapłacimy frycowe”. Mimo tego wyjazd możemy uznać za udany i fajne nowe doświadczenia. Tak nam się to spodobało, że chcemy jeszcze we wrześniu spróbować swoich sił w takich wyścigach. Tym razem dwoma autami, które już przygotowujemy.


49 – lecie Prezesowania Prezesa Koła „Wełna” Mieścisko

8 sierpnia sześcioro wędkarzy z naszego Koła brało udział w Zawodach Jubileuszowych 49 – lecia „Prezesowania” Prezesa Koła „Wełna” Mieścisko Albina Barczyńskiego. Każdy z naszych członków  dostał wcześniej imienne zaproszenie. Zawody były rozgrywane na jeziorze Czarnym i trwały 3 godziny. Po zakończeniu wędkowania wszyscy udali się na polanę na poczęstunek i wręczenie pucharu oraz nagród w postaci sprzętu wędkarskiego. Oczywiście były też gratulacje i życzenia dla Jubilata tych Zawodów.

W zawodach udział brało 37 zawodników. Podczas ogłoszenia wyników okazało się, że aż 4 naszych zawodników znalazło się w pierwszej 10. A oto zajęte przez nas miejsca:
2 miejsce – Mariusz Kielma,
4 -Henryk Eliński,
8 – Jacek Dudek,
10 – Marek Kubicki,
22 – Robert Chelwing i
23 – Alojzy Pacholski.


Puchar Kapitana sportowego

Zawody te rozpoczęły się już w sobotę 24 sierpnia na jeziorze Borowym w Sławicy. W tym dniu do rywalizacji o Puchar Kapitana sportowego Mariusza Kielmy przystąpili juniorzy. Na zbiórce stawiło się 7 zawodników, w tym 3 juniorki i 4 juniorów. Po zakończeniu zmagań wędkarskich wszyscy mogli posilić się ciepłymi kiełbaskami oraz różnymi słodkościami i napojami. Na koniec sędzia główny, czyli sam Kapitan ogłosił wyniki i wręczył puchary, a pierwsze trzy miejsca zajęli:
1 – Julia Dziabas,
2 – Jakub Woźniak,
3 – Maksymilian Śrama.

Natomiast  w  niedzielę 25 sierpnia do rywalizacji stanęli seniorzy i jedna wędkująca pani, razem 17 wędkujących – frekwencja niska z wagi na sezon urlopowy i wyjazdy. Ryba też ze względu na upały nie dopisywała. Samo łowienie ze względu na prośbę wędkujących zostało skrócone i tym samym łowiono 4,5 godziny. Po zakończeniu połowów zawodnicy udali się na poczęstunek, czyli smażone kiełbaski na patelni, które serwował gospodarz Koła Karol Neumann. W tym czasie Komisja sędziowska w składzie Jacek Dudek jako sędzia główny oraz Agnieszka Dudek – sekretarz, podliczyła wyniki. I tu okazało się, że 1 miejsce z wynikiem 3,425 kg zajął Dawid Giziński, na 2 miejscu z wynikiem 2,590 kg złowionych ryb uplasował się Henryk Eliński, a na 3 z 2,220 kg Dariusz Piechowiak. Zwycięzcy zostali nagrodzeni pucharami ufundowanymi przez Kapitana sportowego.

Następne Zawody już 8 września. Tym razem o Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej Zbigniewa Kujawy.

Mariusz Kielma

Dożynki parafialno – sołeckie w Lechlinie

17 sierpnia w Lechlinie odbyły się dożynki parafialno – sołeckie zorganizowane przez sołtysa, jednocześnie radnego Pawła Grabińskiego, radę sołecką i księdza proboszcza Sławomira Komorskiego.

Wspólne świętowanie rozpoczęto od korowodu dożynkowego przez całą wioskę, w którym uczestniczyły delegacje z wiosek należących do parafii lechlińskiej, a także dzieci, starościna i starosta dożynek jadący na bryczce oraz sprzęt rolniczy, którym jechali rolnicy z Rościnna, Roszkówka, Grzybowic i Lechlińskich Hubów. Zupełnie miłym zaskoczeniem okazał się proboszcz lechlińskiej parafii, ks. Sławomir Komorski, który w korowodzie dożynkowym przyjechał kombajnem na dożynki pod kościół. Następnie odbyła się Msza święta w kościele, w czasie której składano wieńce oraz dary i płody ziemi. Kaznodzieja skierował słowo do rolników.

Po Mszy świętej wszyscy zgromadzeni przemaszerowali na biesiadnik lechliński, gdzie zostali powitani przez sołtysa. Słowo do zebranych skierował również radny powiatu Piotr Kaczmarek. Następnie nastąpił moment przekazania chleba przez starostów dożynek księdzu proboszczowi, który wspólnie z radą sołecką dzielił chleb z wszystkimi obecnymi. Nie zabrakło także piosenek biesiadnych wykonanych przez zespół Love na czele z radnym Piotrem Wiśniewskim. Uroczystość dożynkową, grą na akordeonie uświetnił również Bogdan Gajewski z Rościnna.

Po występach, była gorąca grochówka oraz chleb ze smalcem i ogórki. Dzięki zespołowi „Twisters” z Nieszawy uczestnicy dożynek mogli się bawić pod chmurką do późnych godzin nocnych.

Dożynki gminne, czyli podwójne świętowanie

Dożynki Gminy Skoki w połączeniu z 650-leciem wsi Potrzanowo stanowiły idealny tandem. Były zwyczaje ludowe, rys historyczny, tradycyjny turniej sołectw i znakomite menu. 
Boisko sportowe pełniło funkcję areny dożynkowej. To tutaj, 31 sierpnia 2019, podziwiano wieńce przygotowane przez poszczególne sołectwa. Niezwykle pieczołowicie wypleciony został potrzanowski. Przedstawiał swoistą makietę wsi ze szczegółami charakterystycznymi dla wiejskiej zagrody. Dużym zainteresowaniem cieszyła się wystawa zdjęć sprzed lat autorstwa Janusza Gliszczyńskiego i idealnie wkomponowana w nią opowieść o dziejach miejscowości spisana przez Bronisława Witta. Ten dzień w pełni należał do Potrzanowa. 
Od miejscowej świetlicy wyruszył korowód prowadzony przez Marka Gramzę – Komendanta Gminnego OSP w Skokach. W takt muzyki ludowej, w wykonaniu kapeli Zespołu Folklorystycznego Wielkopolanie, kroczyły w nim poczty sztandarowe, szli przedstawiciele instytucji, stowarzyszeń i organizacji. Przemarsz w korowodzie był okazją do podziwiania licznych dekoracji ze słomy. Kilkanaście udekorowanych balotów pojawiło się przed domostwami. Zaszczytna funkcja starostów dożynkowych przypadła w udziale Marcie Załuskiej i Tomaszowi Liberskiemu. 

Zgromadzonych przed sceną mieszkańców, rolników i zaproszonych gości, ze szczególnym ukłonem dla twórców wieńców, powitał ze sceny Tadeusz Kłos – Burmistrz Miasta i Gminy Skoki. Nagrodą Herbu Powiatu natomiast – Starosta Wągrowiecki Tomasz Kranc uhonorował specjalistę od mechanizacji rolnictwa – Czesława Kawczyńskiego. 
Przedstawicielki Koła Gospodyń Wiejskich z przewodniczącym na czele, zapraszały do kuchni „pod chmurką” i częstowały swojskimi daniami. Panie wcieliły się również w liczne role artystyczne. Furorę dla oczu i podniebień zrobił gigantyczny tort. Jego twórcy: Agnieszka i Marcin Reszelscy dołożyli wszelkich starań, aby wystarczyło słodkiej pyszności dla tysiąca uczestników. Nad wszystkim w ogóle i w szczególe czuwali: sołtys wsi – Wojciech Kmiecik, Stanisław Janecko i Grzegorz Janecko, Piotr Kaczmarek, Anna i Stanisław Kaczmarkowie. Pomagał nieustannie również Eugeniusz Kuczyński. 

Trzynaście drużyn wystartowało w 12 turnieju sołectw. Po raz pierwszy odstąpiono od dojenia sztucznej krowy. Różnorodne konkurencje zapewniły uczestnikom sporo frajdy i dużo emocji. Zwyciężyła ekipa Sławicy. Na drugim miejscu uplasował się Kakulin. Podium należało również do Brzeźna. Puchary i czeki (na drobne sołeckie wydatki) wręczył wszystkim drużynom Burmistrz. 

Podczas świętowania wspierano datkami i loterią rehabilitację Jakuba Pawlaka, podopiecznego Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”. Aukcja dla Kuby jest prowadzona nadal na portalach społecznościowych. Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Skokach zorganizowało dożynkowe zawody strzeleckie. Jak zawsze były puchary i nagrody dla zwycięzców. Najcelniejszym okiem mrugnęli do tarczy Krzesimir Kaczmarek, Agata Ruta i Karol Szulc. Kolejne miejsca zajęli: Jan Królczyk i Bartosz Kubicki(panowie), Iwona Stożek i Joanna Sicińska(panie) Piotr Kotula i Dorian Filipowski(młodzi strzelcy). 

Najmłodsi mogli do woli bawić się na urządzeniach dmuchanych oraz brać udział w licznych animacjach. Wszelkie atrakcje odbywały się na terenie Niepublicznego Przedszkola Artystycznego. Teren udostępniła dyrekcja placówki. Jak na dożynki przystało było niezwykle muzycznie. Hity męskiego grania serwował Dj Karol/podczas turnieju/. Dalej publiczność bawiła się z zespołem Blue Party. Ten rozbawił między innymi przebojami: „Winobranie” i „Słodka witamina”. Do północy rozbrzmiewała muzyka w wykonaniu lokalnej formacji „Trawers”. Za podwójne świętowanie wszystkim jego biesiadnikom dziękujemy. Elżbieta Skrzypczak – w imieniu Biblioteki – współorganizatora imprezy.

Sponsorzy i dobroczyńcy obchodów 650-lecia wsi oraz Dożynek Gminy Skoki:
Burmistrz Miasta i Gminy Skoki
Adam Deminiak
Mariusz Deminiak – EKO BUD
Lech Dworzyński– LEMAR Potrzanowo
Mieczysław Jarzembowski i Małgorzata Wiśniewska– Niepubliczne Przedszkole Artystyczne w Potrzanowie
Agnieszka i Adam Janus – Stan Pol Stacja Paliw Skoki – Antoniewska
Bartłomiej Kaczmarek– ABK Kaczmarek Potrzanowo
Stanisław Kaczmarek– Sklep Polski Potrzanowo
Rafał Kruczek– Stacja Obsługi Pojazdów RAF CAR
Janusz Nowak– Usługi Budowlane
Piekarnia ADDA Rogoźno
Piekarnia EMKA Skoki
Firma Pitbull
Zdzisław Szwed– Budmur
Henryk Tabaczyński – Stajnia Potrzanowo
Zakłady Mięsne Andrzej Bystry
Paweł Mantaj – Stajnia Grzybowice
Obsługa turnieju: Katarzyna Przybysz, Katarzyna Jarzembowska, Daria Urbaniak, Jagoda Kaźmierczak, Dominika Szczepaniak, Witold Bzdęga, Krzysztof Mańka, 
Karol Kłos
Janusz Gliszczyński – wystawa zdjęć
Bronisław Witt – opracowanie dziejów Potrzanowa
Koło Gospodyń Wiejskich w Potrzanowie: dekoracje, pieczywo, kuchnia polowa
Agnieszka i Marcin Reszelscy – twórcy gigantycznego tortu i współdekoratorzy boiska
Gospodynie niezrzeszone w KGW, rolnicy – mieszkańcy Potrzanowa: pieczenie ciast i dekoracje ze słomy.

galeria zdjęć z Dożynek autorstwa Ewy Hermann

Silna grupa skoczan w Murowanej Goślinie

Murowana Dycha, starsza siostra Biegu Podkowy odbyła się 5 raz, w upalną niedzielę 25 sierpnia. Jest to tak jak u nas bieg uliczny na dystansie 5 i 10 km ulicami Murowanej Gośliny w której łącznie sklasyfikowano ponad 600 biegaczy, w tym 14 naszych mieszkańców.

Oto wyniki naszych biegaczy:

10 km

Miejsce
open
Imię i nazwisko Kat wiek. msc.
kat. wiek.
K M wynik
netto
wynik
brutto
śr. tempo
min/km
44 Filip Kujawa M20 7   41 00:44:24 00:44:31 04:26
126 Dominik Sierszchuła M20 17   110 00:50:26 00:50:42 05:03
135 Katarzyna Borowczyk K30 11 20   00:51:18 00:51:28 05:08
145 Sebastian Mielcarek M30 52   123 00:51:30 00:52:22 05:09
279 ———- K40 31 90   01:05:01 01:05:54 06:30
291 Beata Płażalska K30 39 97   01:06:29 01:07:22 06:39

 

5 km

Miejsce
open
Imię i nazwisko Kat wiek. msc.
kat. wiek.
K M wynik
netto
wynik
brutto
śr. tempo
min/km
4 Krzysztof Sznajder M30 3   4 00:18:56 00:19:00 03:47
69 Marcin Pikuła M30 14   53 00:24:55 00:25:33 04:59
80 Mirosław Jasiński M50 5   59 00:25:57 00:26:30 05:11
83 Paweł Poniewski M30 17   60 00:26:08 00:26:42 05:14
146 Anna Lisiecka K20 15 65   00:29:44 00:30:19 05:57
147 Krzysztof Kulus M40 27   82 00:29:45 00:30:19 05:57
204 Daria Mielcarek K20 22 102   00:33:29 00:34:21 06:42
224 Damian Jerzak M30 34   106 00:34:42 00:35:46 06:56

 

29 września w Skokach odbędzie się 3 Bieg Podkowy, także na dystansie 5 i 10 km. Regulamin, zapisy na stronie www.biegpodkowy.pl
W tym roku pod hasłem Kosmiczne Skoki.

 

Nasza strona korzysta z „ciasteczek”. Odwiedź naszą stronę polityki prywatności aby dowiedzieć się więcej o ciasteczkach oraz jak z nich korzystamy.
Website Security Test
Przejdź do treści