-1 C
Skoki
poniedziałek, 29.12.2025
Strona główna Blog Strona 236

Pierwsze metry asfaltu

W Jabłkowie na drodze gminnej Zakład Wielobranżowy TRANS – BRUK z Nekli zakończył układanie nawierzchni bitumicznej. Wykonana częściowo w 2016 roku podbudowa drogi została uzupełniona dodatkową warstwą kruszywa kamiennego i ułożona nawierzchnia bitumiczna o grubości 8 cm. Cały odcinek drogi posiada długość ok. 600m, a szerokość asfaltu wynosi 4,2 m. Dodatkowo zostały wykonane pobocza z kruszywa o szerokości 0,5 m po każdej stronie drogi. Koszt inwestycji to kwota 403.024 zł.

Kolejną przebudowywaną przez tą firmę jest drogą w Budziszewicach o długości 600m. Tutaj również istniejąca podbudowa drogi zostaje uzupełniona kruszywem kamiennym i ułożona nawierzchnia bitumiczna. Koszt tego zadania w złożonej ofercie przetargowej został wyceniony na kwotę 266.781,47 zł. Termin zakończenia zadania w zawartej umowie został wyznaczony na koniec maja.

Kirkut w Skokach

Szanowni Państwo, od pewnego czasu  przy ul. Antoniewskiej w Skokach możecie zobserwować pomnik w kształcie gwiazdy Dawida. Dlaczego powstał? Dowiecie się Państwo z tekstu regionalistki Iwony Migasiewicz.

„W Skokach, jak w wielu innych miastach, znajduje się cmentarz żydowski. Przez kilkadziesiąt ostatnich lat miejsce to było na co dzień niemal zupełnie zapomniane, mimo że znajduje się przy ruchliwej ulicy Antoniewskiej za przejazdem kolejowym, na lekkim wzniesieniu po prawej stronie. Niedawno teren ten został uporządkowany, ponieważ staraniem lokalnego samorządu, pojawił się  tu pomnik autorstwa prof. Janusza Marciniaka z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Monument ten ma postać horyzontalne ułożonej z kamieni gwiazdy Dawida-jednego z najbardziej rozpoznawalnych symboli judaizmu.  Pośród niej znajdują się dwa duże głazy. Na ich płaskich powierzchniach wyryte zostały napisy. Pierwszy z nich informuje o miejscu, a drugi -w języku hebrajskim i polskim- jest cytatem z Księgi Izajasza: „Odkupieni przez Pana powrócą, przybędą na Syjon z radosnym śpiewem.” W miejscu dawnego ogrodzenia ustawiono nieduże betonowe słupki symbolicznie wyznaczające granice cmentarza.


Nie wiemy kiedy założono skocki kirkut oraz ile osób zostało na nim pochowanych. Jedynymi dotychczas dostępnymi dokumentami są akta zgonu z lat 1874-1940, z których wynika, że w tym okresie pogrzebano tu 138 osób. Pierwszy sporządzony zapis dotyczy sześcioletniej dziewczynki, Sary Wilczyńskiej. Najstarsze osoby to: Dorchen Ruschin zd. Berel (96 l.), Moses Lagro (92 l.), Bertha Hirsch zd. Oppenheim (94 l.), Fanny Dunkel zd. Rothmann (99 l.), Hannchen Kochmann zd. Oppenheim (91 l.), Rosa Salomon zd. Schachtel (92 l.), Abraham Loszyński (94 l.). Pięcioro z nich urodziło się w Skokach w latach 1781-1812.

W czasie II wojny światowej Niemcy, rękami jeńców angielskich, przetrzymywanych w oflagu w pobliskim Antoniewie, zdewastowali kirkut, wywożąc stąd najbardziej wartościowe macewy. W latach 60. ubiegłego wieku, na miejscu sprofanowanego cmentarza żydowskiego, ówczesne polskie władze próbowały urządzić miejski park, ale to się nie udało, gdyż mieszkańcy nie zapomnieli, że tam jest cmentarz. Pozostałe po wojnie nagrobki stały się materiałem do budowy skockich ulic i chodników. Jeden z kamieni nagrobnych służył przez lata jako koło szlifierskie. Kilka ocalałych macew przeniesiono do parku okalającego skocki pałac, skąd później trafiły do lapidarium na Cmentarzu Miłostowo w Poznaniu.

Żydzi – dawni mieszkańcy naszego miasta

Kiedy w 1367 roku, na mocy przywileju nadanego przez Króla Kazimierza Wielkiego Januszowi z Podlesia, Skoki otrzymały prawa miejskie, zamieszkiwali tu najprawdopodobniej  tylko Polacy.  W XVI i XVII wieku sytuacja ta uległa zasadniczej zmianie. Dzięki ówczesnym właścicielom miasta, głównie potomkom poety Mikołaja Reja z Nagłowic, miasto nasze stało się miejscem schronienia dla uciekających przed prześladowaniami w Europie objętej ruchem Reformacji. Wielokulturową wspólnotę tworzyli tu mieszkańcy różnych narodowości: Polacy, Czesi, Niemcy, Szkoci i Żydzi. Byli wśród nich reprezentanci różnych konfesji: katolicy, kalwini, luteranie, bracia czescy oraz wyznawcy judaizmu.

Nie wiemy, niestety, kiedy w Skokach osiedlili się Żydzi, ponieważ większość dokumentów nie dotrwała do naszych czasów. Najstarsze znane wzmianki o osadnictwie żydowskim  pochodzą z ksiąg sądu miejskiego z przełomu XVII i XVIII wieku, w których odnotowano, że
w Skokach mieszkają Żydzi i mają domy. Były tu z pewnością dobre warunki egzystencji, bo już pod koniec XVIII wieku skoczanie wyznania mojżeszowego stanowili ponad 45% ogółu mieszkańców. W mieście istniała drewniana synagoga, która spłonęła pod koniec XVIII wieku, ale dzięki zbiórce funduszy udało się ją odbudować. Mieściła się przy dzisiejszej ulicy Strumykowej (w części równoległej do placu Strażackiego). Była też mykwa oraz rytualna rzeźnia. W tutejszej gminie działało bractwo pogrzebowe i dobroczynne (Chewra Kadisza). Znane są nazwiska niektórych skockich rabinów. Pierwsza pisemna wzmianka z 1747 roku dotyczy rabina Itziga. Kolejni to: Hirsch (1769), Aron Hakohen (1773), Jechiel Michel (1778), Jehuda Loeb Halevi (1791-1819), Schene Nathan (1813), Fisch Ohlenburg (1845), Chaim Brohn (ok. 1860), Itzig Kochmann (1861-1870), Benjamin Segall (1878). W Skokach urodził się m.in. żydowski kronikarz Moses Wasserzug (1760-1819) oraz teolog i talmudysta Aron Salomon Natanson (1813-1880), który został kantorem w synagodze w Magdeburgu. Od XVIII wieku pracowali tu żydowscy lekarze: David Rofe (ok. 1768), Salman (1772), Mordechaj (1798-1802), Itzig (1804-1805), Jona Rofe (1822).

W połowie XVIII wieku powstało w Skokach stowarzyszenie im. Rasziego (Raschi-Verein), w którym studiowano Torę i podtrzymywano tradycje religijne. Jego kontynuatorem było Towarzystwo Żydowskiej Historii i Literatury (Verein für Jüdische Geschichte und Literatur), które założono w 1913 roku. W Skokach nie było szkoły żydowskiej. Początkowo żydowskie dzieci uczęszczały do szkoły ewangelicko-reformowanej, ale nie uczestniczyły w lekcjach religii. Później we wspólnej szkole powszechnej zatrudniony był również żydowski nauczyciel.

Nie wiemy zbyt wiele o tym, jak dawniej żyło się żydowskim mieszkańcom Skoków. Z zachowanych dokumentów wynika, że w XVIII wieku spotykali się oni z nieżyczliwością właścicieli miasta. Wyznaczano im wiele bezprawnych opłat i danin. Wysuwano wobec nich fałszywe oskarżenia i niesprawiedliwie karano. Skoccy Żydzi, żyjący na przełomie XIX i XX wieku, byli powoływani, podobnie jak Polacy, do niemieckiego wojska. Kilkunastu z nich zginęło w czasie wojen o zjednoczenie Niemiec, a także na frontach I wojny światowej.

Pod koniec XIX wieku zaczęli opuszczać Skoki. Emigracja nasiliła się po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Wówczas to ci Żydzi, którzy czuli się bardziej związani z kulturą niemiecką, udawali się głównie do Berlina, gdzie nawet założyli stowarzyszenie żydowskich mieszkańców Skoków. Nie bez znaczenia był też wzrost nastrojów antysemickich. W naszym mieście pozostało już tylko 66 osób wyznania mojżeszowego, a w 1924 roku mieszkała tu jedna spolonizowana rodzina Loszyńskich. Skoccy Żydzi podzielili los wszystkich Żydów na okupowanych przez Niemców terytoriach. W pierwszych dniach września 1939 roku hitlerowcy zamordowali 9 mieszkańców Skoków, a wśród nich ostatniego znanego z nazwiska skockiego Żyda Maksa Loszyńskiego. Ofiar było jednak znacznie więcej. Yad Vashem wymienia 147 osób pochodzących ze Skoków, które zginęły podczas Holocaustu głównie w obozach koncentracyjnych w Oświęcimiu, Brzezińce, Treblince, Sobiborze, Terezinie a także w gettach w Krakowie, Mińsku i Rydze.

To im, wszystkim skockim Żydom, poświęcony jest nowy symbol pamięci usytuowany kilka tygodni temu na cmentarzu żydowskim. Można go z pewnością traktować nie tylko jako upamiętnienie śmierci, ale również życia, które miało miejsce w naszym mieście, gdzie jego mieszkańcy tworzyli wieloletnią wspólną historię. Idea zaznaczenia terenu cmentarza w przestrzeni Skoków i usytuowania tu pomnika jest bez wątpienia wzruszającym i koniecznym przywróceniem godności i pamięci skoczanom wyznania mojżeszowego, a także pewnego rodzaju zadośćuczynieniem za lata milczenia i zapomnienia.

Od teraz możemy tu, z uszanowaniem żydowskich zwyczajów, wyrazić swoją pamięć przez położenie symbolicznych kamyków lub zapalenie znicza.”

Iwona Migasiewicz
Towarzystwo Miłośników Miasta Skoki i Ziemi Skockiej

 

 

 

 

Rozmawiali o bezpieczeństwie

W paru poprzednich spotkaniach Burmistrza Tadeusza Kłosa z mieszkańcami dało się słyszeć uwagi i spostrzeżenia na temat bezpieczeństwa publicznego w naszej gminie. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Burmistrz na ostatnie spotkanie które miało miejsce 27 kwietnia zaprosił przedstawicieli Policji, którzy zaproszenie przyjęli i stawili się licznie na spotkaniu.

Spotkanie poprowadził st. sierż. Dominik Zieliński Oficer Prasowy KPP Wągrowiec. A przy stole prezydialnym siedzieli kolejno od lewej: Komendant Komisariatu Policji w Skokach aspirant Kamila Kamińska, I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Wągrowcu nadkomisarz Mikołaj Szydzik, Kierownik Rewiru dzielnicowych w Skokach aspirant Hubert Majewski oraz Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Wągrowcu starszy aspirant Mariusz Krawczak.

Spotkanie z Policją odbyło się w formie debaty społecznej, która była próbą zdefiniowania i wskazania z perspektywy mieszkańców czynników powodujących podniesienie poziomu bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej, oraz tych, które je obniżają.

Dyskusja była burzliwa, głownie rozmawiano o bezpieczeństwie na drogach, placach zabaw, nad jeziorami itp. Mieszkańcy zgłaszali swoje uwagi i ich zadaniem niebezpieczne aspekty w naszej gminie. Wskazali miejsca zagrożone. Wszystkie uwagi zostały zanotowane, a przedstawiciele władz obiecali ustosunkować się do nich w swoje pracy, także w współpracy z Urzędem Miasta i Gminy Skoki.

Piątkowe spotkanie z Policją nie było jedynym, dwa dni wcześniej w środę 25 kwietnia przedstawiciele Policji oraz Burmistrz Tadeusz Klos spotkali się na debacie w Jabłkowie.

Zdjęcia ze spotkania w Skokach:

 

Kompleksowy remont dróg gruntowych

Na terenie gminy Skoki w miejscowości Rościnno i Grzybowo trwają prace związane z remontem nawierzchni gruntowych dróg gminnych. Są to wytypowane odcinki dróg, które w okresie wiosennym były praktycznie nieprzejezdne. W tym celu na ich nawierzchni zostaje ułożona grubości 10 cm warstwa odsączająca z piasku i 15 cm kruszywa kamiennego.

W Rościnnie pas drogowy jest na tyle szeroki, że przy drodze jest możliwość wybudowania rowu odwadniającego. Długość remontowanych dróg w Rościnnie wynosi ok. 500 m a w Grzybowie 430m. Wykonawcą robót jest firma pana Włodarczyka z miejscowości Budziszewko. Łączny koszt tego zadania to kwota 177.200 zł. W postępowaniu przetargowym uczestniczyło 8 oferentów.

Lifting placu zabaw

Dzieci korzystające z placu zabaw przy ul. Podgórnej oraz ich rodziców informujemy, że modernizowany właśnie plac zabaw będzie udostępniony w godzinach popołudniowych w najbliższy poniedziałek tj. (30 kwietnia).

Modernizacja placu polegała na wymianie głównego urządzenia zabawowego, piasku oraz wymianie ławek (dla rodziców).

Dodatkowo na prośbę mieszkańców, w celu zwiększenia bezpieczeństwa dzieci, wprowadzono korektę przebiegu ogrodzenia.

Łączny koszt modernizacji wyniesie ok. 35 tys. zł.

Życzymy przyjemnej zabawy!

Z ekologią za pan brat

Szanowni Państwo,
dobiegają końca prace związane z termomodernizacją budynku Urzędu Miasta i Gminy.

Inwestycja dotyczy wymiany źródła ogrzewania z węglowego na gazowe, wymiany części okien oraz docieplenia budynku.

Całe przedsięwzięcie jest realizacją zobowiązań Gminy wynikających z gazyfikacji miasta. Podpisując w 2009 roku porozumienie z Wielkopolską Spółką Gazownictwa, w celu obniżenia kosztów całej gazyfikacji miasta, zobowiązaliśmy się do podłączenia gminnych obiektów użyteczności publicznej do sieci gazowej. Po kilku latach starań Gmina Skoki, dzięki członkostwu w Stowarzyszeniu Metropolia Poznań, mogła ubiegać się o dofinansowanie w/w zadania ze środków Unii Europejskiej.

Ze środków przeznaczonych na tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT), w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 na termomodernizację Urzędu pozyskaliśmy ponad 600.000 złotych co stanowi 85 % kosztów kwalifikowalnych inwestycji.

Wykaszanie boisk

Wraz z nadejściem wiosny rozpoczęliśmy akcję wykaszania boisk. Łącznie na terenach wiejskich mamy 22 boiska sportowe, część z nich wykaszają sołectwa we własnym zakresie, przy dużym zaangażowaniu sołtysów oraz mieszkańców – za co bardzo dziękujemy. Bezpośrednie zaangażowanie mieszkańców sołectw jest najlepszym sposobem utrzymania murawy w dobrym stanie.

Pozostałe boiska wykasza specjalnie w tym celu zatrudniony pracownik. Minusem takiego rozwiązania jest duża ilość boisk oraz znaczne odległości pomiędzy poszczególnymi wioskami w gminie. Dodatkowo w niektórych miejscowościach nawierzchnie boisk niszczone są systematycznie przez osoby poruszające się quadami.

Remonty cząstkowe dróg

Dziś, 26 kwietnia na terenie miasta Skoki zaczęły się remonty cząstkowe nawierzchni asfaltowych. Remonty obejmą ul. Jana Pawła II, Kościelną, Wągrowiecką oraz Plac Powstańców Wielkopolskich.

Prace prowadzić będzie do ok 10 maja firma DROG-Tom z Gołańczy, która zaoferowała najkorzystniejszą cenę 71 zł za m2 spośród trzech firm które odpowiedziały na zapytanie ofertowe.

Wiemy, że prace remontowe w centrum miasta są uciążliwe dla kierowców i mieszkańców, ale prosimy o wyrozumiałość, prace nie będą trwały długo a ich efekt z pewnością poprawi komfort jazdy po mieście.

Nasza strona korzysta z „ciasteczek”. Odwiedź naszą stronę polityki prywatności aby dowiedzieć się więcej o ciasteczkach oraz jak z nich korzystamy.
Website Security Test
Przejdź do treści