Państwo Maria i Florian Kołodziejczakowie ze Skoków zawarli związek małżeński 23 listopada 1963 roku. Obchodzą właśnie swoje „diamentowe gody”

Jubilatów odwiedził w środę 22 listopada burmistrz Tadeusz Kłos w towarzystwie Joanny Wolickiej – Przywarty, Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Skokach i Karoliny Stefaniak – inspektora ds. promocji UMiG.

Pani Maria pochodzi z Kuszewa, gdzie jej rodzice prowadzili gospodarstwo rolne, a pan Florian pracował w Zakładach im. Hipolita Cegielskiego.

Poznali się na jakiejś zabawie. Związek małżeński został ustanowiony w USC w Skokach, a następnie ślubem kościelnym w Popowie Kościelnym.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia młoda para zamieszkała w Skokach przy ul. Antoniewskiej, gdzie mieszkają do dziś. Razem z nimi zamieszkuje też córka Aleksandra.

Miałam wtedy 23 lata, a Florian był o kilka lat starszy – mówi pani Maria. – Doczekaliśmy się dwóch córek, dwójki wnucząt i dwóch prawnuczek. Po przeprowadzce do Skoków pracowałam długie lata w miejscowej piekarni Gminnej Spółdzielni.

Ojciec pana Floriana ma w swoim życiorysie piękne karty żołnierskie. W 1939 roku wyruszył na obronę Warszawy. Kiedy trafił do hitlerowskiej niewoli został wywieziony do Rzeszy i zmuszony do pracy w gospodarstwie u niemieckiego bauera.

Burmistrz Tadeusz Kłos złożył małżonkom serdeczne życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. Na ręce małżonków przekazał okazały bukiet kwiatów i okolicznościowy upominek.

Już przy kawie i cieście była okazja do wspomnień i przypominania sobie ważnych wydarzeń w życiu. W domu Państwa Kołodziejczaków widać było wiele pięknych bukietów kwiatów, bo otrzymali je niedawno od rodziny i znajomych podczas mszy świętej w intencji ich jubileuszu.

zdjęcia Karolina Stefaniak