Po lekcję i naukę wybrali się młodzi turyści do Lusowa k/ Poznania. Tam miała miejsce Olimpiada Turystyczno-Krajoznawcza LZS. Uczniowie Szkoły Podstawowej ze Skoków reprezentowali powiat wągrowiecki. W rywalizacji tej nie było kategorii wiekowych, więc nasza reprezentacja prezentowała się raczej skromnie. Podzieliliśmy się na trzy trzyosobowe zespoły i podjęliśmy rękawicę.

Na pierwszy ogień weryfikacji została poddana nasza wiedza dotycząca Polskiej turystyki i krajoznawstwa. Godzinny test zawierał 50 pytań dotyczących naszego kraju
i regionu. Podczas gdy jury zajęło się poprawianiem testu my przenieśliśmy się na rowerowy tor przeszkód. Tu zaczęły się pierwsze „schody”, bowiem dla wielu naszych uczniów trzeba było po prostu obniżyć siodełka. W tej konkurencji wielki sukces osiągnął Marcin Nogajewski, który indywidualnie zajął II miejsce. Niestety na koniec organizatorzy nie przewidzieli indywidualnych wyróżnień. Ledwo udało się zejść z roweru, a już wysłano nas w las, gdzie odbył się marsz na orientację. Cóż z tego, że trasa w linii napowietrznej liczyła 2,5 kilometra, kiedy jeszcze prawie 1,5 km trzeba było przebiec by dotrzeć do lasu a łącznie na pokonanie trasy i odnalezienie 6 ukrytych w lesie punktów było 40 minut. Jak przewidywaliśmy był to wyjazd treningowy i po naukę, bowiem najlepszy z naszej ekipy zajął 13 miejsce (choć wiedzowo był trzeci). Oficjalne wyniki http://lzs-wlkp.pl/files/26297/komunikat_koncowy_Lusowo_.pdf

Nie było czasu na wypoczynek, przy herbacie i grochówce, bowiem organizatorzy wezwali na wręczenie nagród. Poza bagażem doświadczeń tym razem nie przywieźliśmy nic.

Grzechem jednak by było nie skorzystać z okazji pobytu w Lusowie i nie odwiedzić grobu generała Józefa Dowbor-Muśmickiego drugiego dowódcy powstania wielkopolskiego. Tak też uczyniliśmy. A że w pobliżu otwarte był jemu poświęcone muzeum też zwiedziliśmy jego ekspozycję. Po tej uczcie duchowej a wcześniej fizycznej wróciliśmy do Skoków.