5.2 C
Skoki
piątek, 19.12.2025
Strona główna Blog Strona 418

Turniej Żniwny Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Skokach

Bieżący rok jest szczególnym rokiem w skockim Bractwie Kurkowym – mija właśnie 180 lat od powstania strzeleckiego ruchu w naszym mieście i 10 lat od reaktywowania go po II wojnie światowej. Wszystkie statutowe imprezy, jakie Bractwo organizuje, odbywają się więc pod hasłem wielkiego jubileuszu. Rozłożenie uroczystości na cały rok pozwala też ukazanie wszystkich barw tej zasłużonej w historii Skoków organizacji.

Tak było i tym razem, w czasie imprez towarzyszących żniwnemu turniejowi królewskiemu. Myślą przewodnią tych dni była tradycja strzelecka, począwszy od historycznego zwycięstwa w czasie bitwy warszawskiej 1920 r. (w której uczestniczyło kilku skockich braci kurkowych), po bohaterski czyn obrońców Polski w czasie kampanii wrześniowej 1939 r. Dla upamiętnienia udziału strzelców w wojnie polsko-bolszewickiej, ruch kurkowy w Polsce ustanowił w połowie sierpnia królewskie turnieje żniwne, w Skokach organizowane od połowy lat 20. XX wieku.
Bractwo Kurkowe szczyci się honorowym członkostwem pana por. Władysława Gąski, kawalera Orderu Virtuti Militari za rany odniesione w czasie wojny obrojnej 1939r.

Spotkanie z tak zasłużoną i powszechnie szanowaną postacią, stało się osią uroczystego śniadania żniwnego, jakie tradycyjnie rozpoczyna dzień turnieju. Poprzedziło je wzruszające spotkanie przed domem brata Władysława, gdzie skoccy bracia w towarzystwie strzeleckich gości z partnerskiego Bardowick oddali pierwszemu skockiemu strzelcowi honory sztandarowe przy dźwiękach polskiego hymnu narodowego.

W tym roku odwiedziła nas najliczniejsza od lat grupa braci i sióstr kurkowych z Bardowick, pragnąca włączyć się w ten sposób w uroczystości jubileuszowe, ale i zamanifestować prawdziwe braterstwo i przyjaźń między naszymi bractwami. Trudno przecenić takie gesty, są one naszym, skromnym wkładem w budowanie mostów pojednania, szczególnie, kiedy do symboliki ruchu strzeleckiego należy przywiązanie do tradycji niepodległościowej. To w ruchu bractw kurkowych polscy i niemieccy bracia potrafią pokonywać stereotypy i poszukiwać prawdziwego braterstwa broni w dobie zjednoczonej Europy – braterstwa wolnego od szowinizmów i zaściankowości, przy wzajemnym poszanowaniu własnej odrębności.
Klamrą spinającą w sposób symboliczny 10-lecie międzybrackich kontaktów Skoków i Bardowick był współny udział w mszy św., w czasie której odczytane zostało piękne posłanie ks.arcybiskupa Mariana Przykuckiego, również honorowego członka naszego bractwa. Przy tej okazji przesyłamy serdeczne podziękowania wszystkim pocztom sztandarowym, które tego dnia nam towarzyszyły.

Po południu, na strzelnicy w Popowie Kościelnym, odbyły się zawody, w czasie których wyłoniony został nowy żniwny król kurkowy. Został nim brat Marian Deminiak, a jego rycerzami bracia Dominik Korzanowski i Krzysztof Jachna.

W pozostałych kategoriach zwyciężyli: w turnieju do tarczy punktowej – Tomasz Wawrzyniak, w strzelaniu do zapadek panów – Zbigniew Smoliński, w zapadkach pań – Angelika Priebe, w zapadkach młodzieży – Bartosz Marciniak, w turnieju do tarczy przyjaźni – Krzysztof Jachna a kura strącił brat Martin Rudolf.
Turniej w Popowie Kościelnym, a nie w Antoniewie? Nie, to nie pomyłka. Donos pozbawił nas możliwości organizowania turniejów na użytkowanej od lat strzelnicy w pobliskim Antoniewie. Ktoś, kto postąpił wobec nas w tak haniebny sposób nie wie jednak, czym w istocie jest dziś kurkowy ruch strzelecki – większość imprez odbywa się poza strzelnicami, a i w czasie roku częściej jesteśmy w gościnie, niż u siebie. Bractwa użyczają sobie obiektów, na które przybywają strzelcy z całego regionu. Tak było i tym razem, kiedy mogliśmy zorganizować turniej wraz z zaprzyjaźnionym bractwem z Mieściska, a uczestnikami zawodów było wielu braci z kilku sąsiednich bractw. Tak na marginesie, są w Polsce bractwa, które nigdy nie miały własnej strzelnicy i nie przeszkadza im to w doskonałym prosperowaniu i rozwoju.

Wieczór zakończył raut królewski, który odbył się w pięknie udekorowanej sali nowego króla żniwnego. Podsumowując żniwne uroczystości Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Skokach warto powiadomić Szanownych Czytelników, że przygotowania do nich toczyły się w trwającej od kilku miesięcy modernizacji całego Bractwa, której częścią są prace nas nowym statutem, regulaminami służby wewnętrznej, reorganizowanie struktur członkowskich, unowocześnianie siedziby brackiej. Bractwo wyraźniej niż dotąd akcentuje swoją apolityczność, przywiązanie do tradycji patriotycznej narodowej i, szczególnie, lokalnej. Otwieramy się na Skoki i pragniemy służyć temu miastu.

Pożegnaliśmy ze składu członkowskiego kilku braci, ale i wzbogaciliśmy się o nowych, którzy powiększyli w ciągu kilku zaledwie miesięcy nasze szeregi o ponad 60% – nowa energia, zapał i zaangażowanie dzisiejszego Bractwa sprawiła, że imprezy zorganizowane między 11 a 14 sierpnia należały na największych w ostatnim dziesięcioleciu, o czym powiadamia, piszący te słowa,

Krzysztof Jachna
zdjęcia Jwona Migasiewicz

Rozstrzygnięcie Konkursu Piękna i zielona gmina 2006

W dniach 3-4 lipca na terenie Miasta i Gminy Skoki została przeprowadzona ocena zgłoszonych posesji do konkursu „Piękna i Zielona Gmina 2006”.
Oceny dokonano w dwóch kategoriach „Najbardziej czyste i schludne obejście gospodarstwa rolnego”, w kategorii tej zgłoszono 4 gospodarstwa, oraz w kategorii „Dom z ogródkiem i obejściem” gdzie zgłoszono 29 posesji.

Komisja w składzie: przewodnicząca Karolina Stefaniak, członkowie Jolanta Sawińska, Stanisław Kida i Grażyna Tokarska przy ocenie posesji brała pod uwagę min.: stan techniczny budynku (elewację, pokrycie dachowe, opłotowanie itp.), małą architekturę (pergole, fontanny, skalniaki), porządek w najbliższym otoczeniu działki, roślinność, estetykę.
Ocenie podlegało także wyposażenie posesji w pojemniki na odpady stałe, kompostownik, sposób postępowania z odpadami płynnymi.

Ogłoszenie wyników nastąpiło na pikniku w Budziszewicach 4 sierpnia o godzinie 18:00, gdzie wszyscy uczestnicy dostali nagrody rzeczowe oraz pamiątkowe dyplomy.

Lista uczestników konkursu „Piękna i Zielona Gmina 2006”

w następujących kategoriach:

Najbardziej czyste i schludne obejście gospodarstwa rolnego:

Miejsce Imię i Nazwisko Adres
I Wiesława Hauke Potrzanowo, ul. Włókna
II Stanisław Derpiński Budziszewice
III Stanisław Myśliński Budziszewice
IV Halina Łączyńska Budziszewice


Najładniejszy dom z ogródkiem i obejście:

Miejsce Imię i Nazwisko Adres
I Elżbieta Błażyńska Skoki, ul. Rakojedzka
II Andrzej Biegus Potrzanowo, ul. Skocka
III Dorota Foińska Grzybowice
IV Witold Bzdęga Lechlin
V Aniela Zawidzka Skoki, ul. Rynkowa
VI Barbara Tokarska Skoki, ul. Kręta


Pozostali uczestnicy konkursu w kategorii „Najładniejszy dom z ogródkiem i obejście”:

Imię i Nazwisko Adres
Jolanta Nowicka Stawiany
Teresa Gracz Grzybowo
Krystyna Piotrowska Skoki, ul. Świerkowa
Marek Urbaniak Skoki, ul. Antoniewska
Józefa Chojnacka Roszkowo
Elżbieta Liberska Potrzanowo, ul. Skocka
Tadeusz Przystanowicz Skoki, ul. Rakojedzka
Jolanta Kinal Skoki, ul. Kręta
Aniela Wojnach Roszkowo
Jadwiga Krukiewicz Miączynek
Zofia Andrzejczak Roszkowo
Bogumiła Janiszewska Skoki, ul. Antoniewska
Aldona Szymkowiak Skoki, ul. Osiedlowa
Krystyna Liberska Potrzanowo, ul. Skocka
Anna Buras Roszkowo
Halina Sękowska Skoki, ul. Okrężna
Artur Słomiński Budziszewice
Jan Cibail Skoki, ul. Ciastowicza
Barbara Mielcarek Skoki, ul. Dworcowa
Marian Gniadek Budziszewice
Henryk Nowak Budziszewice
Henryk Kluj Budziszewice
Henryka Nowak Budziszewice

Historia powstania placu zabaw przy ul. Krętej

Dobiegła końca budowa placu zabaw przy ulicy Krętej w Skokach. W ramach zadania wykonane zostały następujące prace: rozbiórka szop, zamontowanie betonowych podpór sąsiadujących budynków, uprzątnięcie i zniwelowanie terenu, zamontowanie palisad, przygotowanie gruntu pod zasiew trawy, założenie trawnika, wykorowanie terenu pod nasadzenia, nawiezienie piachu, ułożenie chodników, zamontowanie urządzeń zabawowych i koszy.
W dniu 19 lipca nastąpiło oficjalne otwarcie placu zabaw na którym zorganizowano konkursy z nagrodami dla dzieci.

Zapraszamy do galerii zdjęć obrazujących historię powstania placu zabaw

Piknik wędkarski dla dzieci

/Zwycięzca Fabian Burzyński z 3 kilogramowym amurem, fot. K. Stefaniak/
Piknik zaczął się o godzinie 15.
W zawodach brało udział 47 dzieci, które przy pomocy starszych członków rodzin łowiły ryby przez 2 godziny.

Po tym czasie komisja sędziowska wyłoniła zwycięzców:

  • I miejsce zajął Fabian Burzyński 3,75 kg
  • II miejsce zajęła Magdalena Mróz  – 3,20 kg
  • III miejsce zajął Maciej Kujawa – 1,60 kg
  • IV miejsce zajął Szymon Pełczyński – 1,34 kg
  • V miejsce zajęła Julia Frąckowiak – 1,22 kg
  • VI miejsce zajął Tobiasz Lisiecki – 1,08 kg
  • VII miejsca egzekwo zajęli Patryk Zamecki i Marcin Barłóg – 0,82 kg
  • VIII miejsce zajął Leszek Stoiński – 0,78 kg

Zwycięzcom wręczono wartościowe nagrody w postaci sprzętu wędkarskiego i sportowego. Ponadto upominki dostały wszystkie biorące w zawodach dzieci.

W kategorii „największa ryba” zwyciężył Fabian Burzyński który złowił 3 kilogramowego amura. Otrzymał on komplet przeciwdeszczowego ubrania wędkarskiego.

Po zawodach wszystkie ryby zostały z powrotem wypuszczone do wody.

Po wręczeniu nagród dla dzieci i ich rodzin czekała grochówka i kiełbaski pieczone nad ogniskiem.

Piknik odbył się dzięki Kołu PZW w Skokach oraz prywatnym sponsorom.
Grochówkę ufundował pan Andrzej Pilaczyński z żoną, kiełbasę na ognisko Gospodarstwo Rybackie w Skokach, a drewno i kije do pieczenia kiełbasek Jacek i Leszek Dudkowie. Słodycze i napoje ufundował pan Alojzy Pacholski z żoną, lody Leszek Jankowski z żoną,  balony dla dzieci uczestniczących w zawodach Burmistrz Miasta i Gminy Skoki.

Wizyta w Venhuizen

W tym roku trzon delegacji skockiej tworzyła grupa taneczno-artystyczna „Roses” pod kierownictwem Pani Wiesławy Hauke. W zespole tańczą dziewczęta z Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków w Skokach.

Dziewczynom z grupy towarzyszyły koleżanki ze szkolnej ławy redagujące gimnazjalną gazetkę „Miszmasz” –  Klaudia Chlebda i Maria Kęsik. Nad całością wyprawy czuwała Karolina Stefaniak, pracownik Urzędu.

Po błyskawicznej podróży, trwającej „jedynie” 13 godzin, zajechaliśmy na miejsce z dwugodzinnym zapasem, dlatego pojechaliśmy do pobliskiego miasteczka Hoorn aby podziwiać jego wspaniałą architekturę.

O godzinie 18 odbyło się uroczyste powitanie delegacji, spotkaliśmy się tu także z naszymi niemieckimi przyjaciółmi z Bardowick. Podczas spotkania zostaliśmy przydzieleni do naszych holenderskich rodzin. Młodzież polsko-niemiecko-holenderska została zaproszona przez jedną z mieszkanek Venhuizen Panią Nine Janssen na wspólne integracyjne spotkanie przy grillu.

Następnego dnia wszyscy wstaliśmy wcześnie aby wyruszyć na trasę 33 charytatywnego marszu (40 kilometrów!!!), którego dochód przeznaczony jest na pomoc krajom trzeciego świata.
Po odebraniu kuponów startowych wyruszyliśmy w drogę.

Do dyspozycji mieliśmy trzy znakomicie oznakowane trasy 10, 13 i 40 km. Niestety nikomu z naszej delegacji nie udało się pokonać całej trasy, lecz najważniejszy był udział i zostawione przez nas Euro w kasie organizatorów.

Równolegle, w tym samym czasie, tylko w innych miejscach na świecie organizowane są podobne marsze. W roku ubiegłym zorganizowano ich 18, udział w nich wzięło łącznie 18.095 uczestników, którzy razem przeszli 382.747 km zbierając kwotę 8.875€.

Obok charytatywnego aspektu marsz miał dla nas aspekt poznawczy, ponieważ przeważająca cześć naszej delegacji była na holenderskiej ziemi po raz pierwszy. Trasa marszu wiodła ulicami miasta i okolic z przepięknymi widokami na zatokę, kanały, pola i wiatraki. Mogliśmy podziwiać przystrojone flagami posesje i wspaniałe ogrody przed nimi.

Wieczorem o godzinie 19:30 zebraliśmy się wszyscy wraz z rodzinami które nas gościły na „Wieczorze pęcherzy” w restauracji De Roode Leeuw (Pod Czerwonym Lwem), gdzie zostaliśmy przywitani przez holenderskie władze.

Podczas przyjęcia swoje umiejętności zaprezentowały grupy artystyczno-taneczne z Venhuizen i okolic, oraz Bardowicka orkiestra dęta. Jednakże wieczór bezsprzecznie należał do naszych „Różyczek”, które ujęły wszystkich swoim profesjonalizmem.

W ostatni dzień naszej wizyty, po śniadaniu u holenderskich rodzin i mszy w protestanckiej Kaplicy w Venhauzen, zostaliśmy uroczyście pożegnani. Wymieniliśmy drobne upominki i uściski, lecz nie na długo się rozstajemy, gdyż następne spotkanie nastąpi na polskiej ziemi podczas Międzynarodowych Dniach Miasta i Gminy Skoki, w dniach 10-11 czerwca.
Po pożegnaniu nasi niemieccy przyjaciele ruszyli w powrotną drogę, my natomiast ani myśleliśmy wyjeżdżać jeszcze do domu. Nasi holenderscy partnerzy towarzyszyli mam w wyjeździe do Amsterdamu, miasta 165 kanałów i 181 mostów.

W związku z tym, że nie mieliśmy zbyt wiele czasu, nasza wycieczka po Amsterdamie skoncentrowała się na spacerze po mieście.

Podziwialiśmy ciekawą architekturę, udaliśmy się min. na Plac Dam gdzie znajduje się Pałac Królewski i słynne na całym świecie muzeum figur woskowych Madame Tussaud, do którego niestety z braku czasu nie weszliśmy.

Amsterdam pożegnaliśmy  około godziny 17:00 i zmęczeni ale zadowoleni wyruszyliśmy do domu.

II Rajd „PUSZCZA WPUSZCZA”

W sobotnie przedpołudnie – 13 maja –  na drogach Puszczy Zielonka, ponad 500 osób pieszo i na rowerach zmierzało do leżącej w sercu Puszczy malowniczej osady leśnej Zielonka. Tam właśnie wyznaczono metę drugiej edycji Rajdu po Puszczy Zielonka „PUSZCZA WPUSZCZA”.
W tym roku Skoczanie reprezentowani byli przez 65 osobową grupę rowerzystów, która wyruszyła spod dworca PKP w Skokach.

Pierwsi na mecie byli oczywiście organizatorzy. Trzeba było zorganizować biuro rajdu, punkt żywieniowy, przywieźć wodę w zbiorniku, drewno na ognisko, ustawić toalety, przygotować konkursy. Przybyli również przedstawiciele Powiatu Poznańskiego, którzy na swoim stoisku promocyjnym informowali o licznych działaniach turystycznych powiatu. Na rajdzie miało również swoją prezentację PTTK oddział Poznań Nowe Miasto, niezmiernie zasłużone przy organizacji rajdu.

Najważniejsi jednak tego dni byli turyści, którzy wyruszyli z 10 punktów startowych. Pieszo z Czerwonaka, Owińsk i Promna wędrowało około dwustu turystów. Od źródełka nad Maltą w Poznaniu wyruszyło ponad stu rowerzystów, w tym spora liczba dzieci. Liczne też były grupy rowerowe z Kiszkowa, Pobiedziska, Swarzędza, Murowanej Gośliny i Skoków. W tym roku Skoczanie dopisali, na starcie zjawiło się 65 osób.

Były także grupki rowerzystów, które wybrały trasy indywidualne. Łącznie, na polanie w Zielonce, pojawiło się ponad trzysta rowerów.

Pierwsze grupy turystów przybywały jeszcze przed oficjalnym otwarciem mety o godzinie dwunastej. Przed godziną trzynastą, jako ostatni dojechali rowerzyści z Poznania, którzy do przebycia mieli niemal 40 km. Na mecie było bardzo kolorowo od różnych strojów sportowych i mieniących się w słońcu rowerów.

 

Były także tandemy, na których przyjechali z przewodnikami rowerzyści słabiej widzący. Wszyscy zostali najpierw nakarmieni grochówką lub kiełbasą a potem zaproszeni do wspólnej zabawy w konkursach wiedzy turystycznej i sprawnościowych. Dużą atrakcją było zwiedzanie Arboretum w Zielonce pod przewodnictwem jego szefa, pana Mariana Grodzkiego.

Rajd miał również swoją część oficjalną. Pan Eugeniusz Jacek, Prezes Oddziału PTTK Poznań Nowe Miasto, wręczył odznaki honorowe oddziału osobom bardzo zasłużonym dla turystyki: panu Tomaszowi Łęckiemu, Burmistrzowi Murowanej Gośliny i Przewodniczącemu Zarządu Związku Międzygminnego „Puszcza Zielonka” oraz panu Andrzejowi Kaleniewiczowi, pracownikowi Departamentu Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego, niezwykle zasłużonemu dla promocji i rozwoju turystyki rowerowej.

Ostatnim Punktem rajdu było wręczenie laureatom konkursów nagród, ufundowanych przez: Powiat Poznański, Nadleśnictwo Łopuchówko, Wielkopolską Wyższą Szkołę Turystyki i Zarządzania oraz gminy Murowana Goślina, Skoki i Pobiedziska.

 

 

 

Żal było odjeżdżać z pięknej polany nad jeziorem w Zielonce. Jednak obawa przed burzą spowodowała, że po godzinie piętnastej (zgodnie z planem) meta zaczęła pustoszeć. Piechurzy zostali odwiezieni specjalnym autobusem do Murowanej Gośliny, rowerzyści wyruszyli do swoich domów, a ostatni z nich przed godziną szesnastą opuścili metę. Nad Zielonką świeciło słońce, jednak niektórych po drodze mógł spotkać przelotny deszcz. W niczym to jednak nie zmąciło zapewne wspaniałych nastrojów, w jakich powracali turyści.
Pamiątką z rajdu będzie dyplom uczestnictwa i odznaka oraz również licznie wykonywane zdjęcia.

Można powiedzieć do zobaczenia za rok – na III Rajdzie po Puszczy Zielonka „PUSZCZA WPUSZCZA”, ale do Puszczy Zielonka zapraszamy przez cały rok. Niezwykłą atrakcją dla miłośników rowerów górskich na pewno będzie jedyna w Wielkopolsce edycja BIKEMARATON 2006. Impreza rozpocznie się 25 czerwca w Murowanej Goślinie. Różnych imprez kulturalnych i turystycznych będzie na terenie Puszczy Zielonka i jej okolic bardzo dużo. Zapraszamy również do uprawiania rodzinnej turystyki pieszej i rowerowej. W Puszczy zawsze jest pięknie.

Na koniec trzeba dodać, że organizatorami II Rajdu po Puszczy byli: Związek Międzygminny „Puszcza Zielonka”, Powiat Poznański, PTTK – oddział Poznań Nowe Miasto, Wielkopolska Wyższa Szkoła Turystyki i Zarządzania, Akwen z Czerwonaka, VI LO im. I.J. Paderewskiego z Poznania.
Organizatorów Rajdu wspomagali: Nadleśnictwo Łopuchówko, Zarząd Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego, Leśny Zakład Doświadczalny z Murowanej Gośliny.

Andrzej Billert
Związek Międzygminny Puszcza Zielonka
Tel. 061 811 46 83
e-mail: abillert@op.pl

Arkadiusz Bednarek
insp. ds rozwoju obszarów wiejskich i turystyki
tel. 061 812 20 55 wew. 104
e-mail: a.bednarek@murowana-goslina.pl

Jezioro Rościńskie gościło wędkarzy!

11 reprezentacji Kół Wędkarskich przybyło 14 maja br do Skoków by uczestniczyć w Spławikowych Zawodach Wędkarskich Rejonu VI Okręgu Poznańskiego. Po trwających 3 godz. zmaganiach zakończonych pracą komisji sędziowskiej nastąpiło ogłoszenie wyników.

Zdobywcą I miejsca i zwycięzcą zawodów została drużyna Koła „Rogalik” która zyskałą 10 pkt-ów. II miejsce z ilością 11 pkt-ów zajęła I drużyna z Koła Skoki, III miejsce z ilością 14 pkt-ów przypadło drużynie z Koła „Odlewnik”. Kolejne miejsca zajęły Koła: „Starołęka” – 14 pkt-ów, „Rataje” – 15 pkt-ów, oraz Skoki II z ilością 19 pkt-ów. Dalsze miejsca przypadły Kołom: „Orlik”, „Wiórek”, „Tarpan”, „Naramowice”, „Wojnówko” i „Stomil”.

Zdobywcy 3 pierwszych miejsc uhonorowani zostali pamiątkowymi pucharami, a wchodzący w skład zwycięskich drużyn zawodnicy nagrodami rzeczowymi: za I miejsce kijami wędkarskimi do połowu gruntowego, za II miejsce kołowrotkami, a za III torbami wędkarskimi z wyposażeniem.

Tydzień wcześniej, bo 7 maja skockie Koło zorganizowało zawody o tytuł „Mistrza Koła”.
Zawody rozegrano dwuetapowo w dwóch sektorach z wyodrębnieniem kategorii juniorów i seniorów.
W kategorii juniorów zwycięstwo należało do Piotra Futro, który zdobył 2 pkt.i złowił 11,34 kg ryb. II miejsce z ilością 4 pkt. i 6,12 kg ryb zajął Jarosław Adamski, a III miejsce, zyskując 6 pkt. i łowiąc 4,38 kg ryb zyskał Marcin Pełczyński. W kategorii seniorów I miejsce zdobył Robert Nowak z ilością 2 pkt. II miejsce z 4 punktami zyskał Romuald Dudek, a III miejsce z ilością 5 pkt. Andrzej Szymkowiak.
W zawodach tych uczestniczyło 21 wędkarzy, w tym 6 w kategorii juniorów i 15 w kategorii seniorów.

Zgodnie z regulaminem sportowego połowu ryb wszystkie złowione ryby po zważeniu ponownie trafiły do wód jeziora Rościńskiego i zyskały szanse sprawienie radości kolejnym wędkarzom.

Jubileusz 95-lecia OSP w Skokach

9 maja 2006 roku skoccy strażacy obchodzili Jubileusz 95-lecia powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Skokach.
Zbiórką przed Domem Strażaka przy ul. Parkowej i przemarszem do kościoła Piotra i Pawła rozpoczęto Jubileuszowe uroczystości.
Skoccy strażacy i członkowie ich rodzin oraz zaproszeni goście wzięli udział we Mszy Świętej odprawionej przez księdza Karola Kaczora.
Ważnej misji spełnianej przez Rycerzy Świętego Floriana, którą stanowi swego rodzaju powołanie niosące pomoc bliźniemu, a które wypisane jest na sztandarach strażackich „Bogu na chwałę, bliźniemu na ratunek” poświęcone było wygłoszone przez księdza kazanie.

Po Mszy Świętej jej uczestnicy w zwartym szyku przeszli do Domu Strażaka. Tutaj  miało miejsce oficjalne spotkanie Jubileuszowe.

Zebrani wysłuchali przedstawionej przez druha Piotra Kaczmarka historii Ochotniczej Straży Pożarnej w Skokach od chwili jej powstania w roku 1911, po czasy nam współczesne. Przywołani zostali jej twórcy, działacze międzywojenni z pierwszych lat po odzyskaniu niepodległości oraz wszystkie osoby zasłużone dla skockiej jednostki. Przypomniane też zostały ważniejsze wydarzenia z życia OSP, w tym te związane najpierw z budową, a następnie rozbudową Domu Strażaka, jak i te wiążące się ze wzrostem i rozwojem jej zdolności i siły ratowniczej, a łączące się z otrzymywaniem nowych pojazdów bojowych i sprzętu.

Następnie nadszedł czas na odznaczenia oraz życzenia i gratulacje. Na wniosek Zarządu OSP Skoki, przez Zarząd Wojewódzki OSP odznaczeni zostali:
„Złotymi medalami” „Za zasługi dla pożarnictwa”: Bartol Dariusz, Frąckowiak Jarosław, Futro Tomasz, Gramza Rafał, Klewenhagen Tomasz, Kruczek Zbigniew, Kubicki Marek, Lipczyński Dariusz, Nowak Henryk, Pajączek Marek i Szymaś Wiesław. Udekorowania odznaczonych dokonał Prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP druh Stefan Mikołajczak, przy współudziale Burmistrza Miasta i Gminy Skoki Tadeusza Kłosa.

„Srebrnymi medalami” „Za zasługi dla pożarnictwa”: Dziurka Jan, Guziana Kazimierz, Kamiński Tomasz, Marciniak Wojciech, Smolanowicz Andrzej i Wysocki Mieczysław. Dekoracji odznaczonych dokonał Komendant Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Wągrowcu, brygadier Arkadiusz Wójcik.

„Brązowymi medalami” „Za zasługi dla pożarnictwa”: Filipowski Robert, Janowski Krzysztof, Majchrzak Dariusz, Rzepczyk Krystyna i Rzepczyk Tomasz. Dekoracji tej dokonał Prezes Zarządu Gminnego OSP Mirosław Hamera.

Odznaką „Wzorowego Strażaka” wyróżnieni zostali: Burzyński Hubert, Greser Daniel i Woźniak Maciej, a wręczenia wyróżnień dokonał Komendant Gminny OSP Miłosz Dychtowicz.

Pamiątkowe statuetki z postacią strażaka otrzymali: Chrzanowski Stefan, Drews Idzi, Drews Roman, Dychtowicz Miłosz, Gąska Władysław, Giersig Henryk, Hepner Stefan, Klewenhagen Marian, Kaczorowski Jan, Rzepczyk Alfons, Rzepczyk Zbigniew, Modlibowski Henryk, Przykucki Krzysztof, Wasilewski Adam, Woźniak Maciej i Gapiński Czesław. Ceremonie wręczenia statuetek przeprowadzili Burmistrz Tadeusz Kłos i Komendant Gminny OSP Miłosz Dychtowicz.

Wszyscy wyróżnieni otrzymali również pamiątkowe dyplomy i skromne upominki.

Po ceremonii odznaczeń nastąpiły życzenia i gratulacje od uczestniczących w spotkaniu gości. Na ręce Prezesa Jana Kaczorowskiego złożono wiązanki kwiatów i pamiątkowe adresy. Burmistrz Tadeusz Kłos wraz z życzeniami dla jednostki przekazał, poddany gruntownej renowacji, pierwszy sztandar skockiej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Sztandar ten wykonany w okresie 20-lecia międzywojennego przez Wiktorię Kiełczowską, córkę założyciela jednostki Bronisława Czerwińskiego, przez lata wojny był przechowywany przez rodziny Czerwińskich i Kiełczowskich, a następnie jako cenna pamiątka został przekazany skockim strażakom.

Prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP Stefan Mikołajczak do życzeń dołączył 6 hełmów pożarniczych, które trafiły na wyposażenie jednostki.

Spotkanie zakończył wspólny poczęstunek, w trakcie którego już na luzie snuto rozmowy, zarówno te wspomnieniowe jak i te związane z nowymi zadaniami stojącymi przed bracią strażacką.

Jubileusz 50-lecia Koła PZW w Skokach

Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w intencji wędkarzy w Kościele pw. Św. Piotra i Pawła w Skokach. Mszą poprzedziło uroczyste przekazanie na ręce Prezesa Koła Pana Alojzego Pacholskiego sztandaru Koła PZW Skoki przez Burmistrza Miasta i Gminy Skoki.

Sztandar ten powstał dzięki składkom wędkarzy, prywatnych sponsorów i Urzędu Miasta i Gminy w Skokach.

Po mszy świętej na której nastąpiło poświęcenie sztandaru, wędkarze i zaproszeni goście zgromadzili się w sali Biblioteki Publicznej w Skokach, gdzie nastąpiła kolejna część obchodów Jubileuszu.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się Burmistrz Tadeusz Kłos, Przewodnicząca Rady Miejskiej Gminy Skoki Pani Grażyna Szymkowiak, oraz Radni Rady Miejskiej Gminy Skoki. Starosta Powiatu Wągrowieckiego Pan Józef Sulikowski oraz Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Wągrowieckiego Pan Krzysztof Migasiewicz. Na Sali byli obecni także delegaci Zarządu Okręgu PZW w Poznaniu, a także Prezesi i przedstawicieli zaprzyjaźnionych Kół PZW. Oczywiście nie zabrakło na Sali wędkarzy członków Koła PZW Skoki.

Uroczyste obchody 50-lecie w Sali Biblioteki poprowadzili Prezes Koła Pan Alojzy Pacholski i Karolina Stefaniak pracownik Urzędu. Po uroczystym wprowadzeniu sztandaru i przywitaniu zaproszonych gości przedstawiono długą i obszerną historie Koła od momentu jego powstania do czasu obecnego.

Obecny Zarząd Koła postanowił uhonorować zasłużonych działaczy Koła: Jana Szcześniak, Edmunda Bałażyka, Jana Babrakowskiego, Edmunda Twardowskiego oraz Andrzeja Ludzkowskiego, którym wręczono okolicznościowe pamiątki. Wręczenia dokonali Prezes Koła Pan Alojzy Pacholski i Wiceprezes Pan Wojciech Kłosowski.

Uhonorowany został także obecny Prezes Koła Pan Alojzy Pacholski przez członków Koła w dowód uznania za wkład w rozwój Koła PZW Skoki.

Nie obyło się bez wręczenia na ręce Prezesa Koła okolicznościowych pucharów i dyplomów z okazji 50-lecie przez liczne grono gości.

Całość Jubileuszu uświetnił występ artystyczny Małgosi Jarzembowskiej pod kierownictwem Mieczysława Jarzembowskiego.

Uroczystość zakończyło wzniesienie uroczystego toastu i pamiątkowe zdjęcia.

Skocka delegacja w Bardowick

Tradycją współpracy gmin partnerskich: Venhuizen, Bardowick i Skoki stały się już marcowe spotkania w Bardowick. Tegoroczne spotkanie odbywało się w dniach od 10 do 12 marca.
Skocką delegację, liczniejszą niż zwykle bo w składzie 16 osobowym tworzyli: Burmistrz Tadeusz Kłos, Sekretarz Gminy Blanka Gaździak, radni: Paweł Biały, Grzegorz Matuszak, Zbigniew Kujawa i Leszek Gronowicz, członkowie Bractwa Kurkowego w Skokach: Krzysztof Jachna, Krzysztof Migasiewicz i Dominik Korzanowski, członkowie Koła Wędkarskiego: Alojzy Pacholski i Piotr Babrakowski, przedstawiciele oświaty: Dorota Mrozińska, Wiesław Sierzchuła i Robert Dorawa oraz pracownik Urzędu Karolina Stefaniak i Adam Mroziński.

Zasadniczym celem spotkania były rozmowy na temat bieżącej współpracy. Gospodarze przewidzieli też udział gości w imprezach regionalnych w Bardowick oraz przybliżenie im swego kraju.

Skoczanie po trwającej cały dzień podróży, w godzinach wieczornych 10 marca, przybyli do Handorf, tj. do miejscowości wchodzącej w skład Zbiorczej Gminy Bardowick. Tutaj w Restauracji „Benecke” zarówno na nich, jak i na mieszkańców Venhuizen czekali już gospodarze Gminy Bardowick z Burmistrzem Günterem Dubberem na czele. Nastąpiły powitania i prezentacje oraz wymiana upominków.

Równocześnie były wspomnienia i pierwsze rozmowy dot. wzajemnych stosunków i współpracy.

Drugi dzień, niemieccy gospodarze przeznaczyli na zapoznanie gości z zabytkami i ciekawostkami Hamburga. Była więc wizyta na hamburskiej starówce oraz w porcie przeładunkowym należącym do największych portów Europy.

 

Był też spacer tunelem biegnącym pod dnem Łaby.

Wieczorem obie delegacje wraz z mieszkańcami Bardowck uczestniczyły w Balu Korzennym i w wyborze Królowej Korzennej.

 

W ostatnim dniu pobytu Skoczanie zwiedzili obiekty miejscowego Związku Strzeleckiego i wypróbowali swe siły i oczy na strzelnicy.

Następnie w towarzystwie niezastąpionego Martina Rudolfa odwiedzili miejscowy cmentarz, na którym wiązankę biało -czerwonych kwiatów złożyli na grobie 28 Polaków zmarłych w latach 1945-1946 na bardowickiej ziemi.

W tym też dniu, w towarzystwie Burmistrza Güntera Dubbera i przedstawicieli Gminy Bardowick odwiedzili miejscowe, prywatne muzeum – Gildehaus, prezentujące kilkaset lat historii Bardowick. Właśnie wizyta w tym muzeum wywołała oburzenie Januarego Bątkiewicza i stała się powodem jego Listu otwartego oraz pewnego niepokoju niektórych nie rozeznanych w temacie Polaków, jak i powodem Listu Burmistrza Dübbera, który opublikowaliśmy w lutowym wydaniu „Wiadomości Skockich”.
Tutaj nasi delegaci przekonali się, że na 34 profesjonalnie wykonanych tablicach, zasygnalizowane zostały najważniejsze momenty dziejowe Bardowick, poczynając od wczesnego średniowiecza po czasy współczesne.

Jedna z tych tablic mówi o kilkumiesięcznym pobycie w Bardowick pięciu tysięcy Polaków, skierowanych tu przez brytyjskie władze okupacyjne Niemiec, po uwolnieniu z obozów i miejsc pracy przymusowej. Zakwaterowani w Bardowick Polacy na przełomie lat 1945/1946 czekali na umożliwienie im powrotu do kraju. Osłabieni i wyczerpani, nękani chorobami nie wszyscy doczekali się tego powrotu. Zmarli tu i miejsce wiecznego spoczynku znaleźli na miejscowym cmentarzu, a ich pamięć uwiecznia mogiła i granitowa płyta z ich nazwiskami, ufundowana przez bardowicki samorząd.
Skoczanie przekonali się też, że wszystkie eksponaty przedstawiają historię Bardowick, z punktu widzenia jego mieszkańców. Dla nich wysiedlenie z domów, w czasie gdy cały świat cieszył się z zakończenia wojny, było przykrym, choć nieporównywalnym z cierpieniami milionów Polaków, przeżyciem.

W godzinach południowych nasi przedstawiciele wzięli udział w tradycyjnym kiermaszu – festynie wiosennym.

Przed wyjazdem do Skoków uczestniczyli w rozmowach w bardowickiej szkole na temat kierunków dalszej współpracy.
Kolejne spotkanie z naszymi partnerskimi gminami Bardowick i Venhuizen odbędzie się w maju w Holandii oraz w czerwcu w Skokach przy okazji Dni Miasta i Gminy Skoki.

Nasza strona korzysta z „ciasteczek”. Odwiedź naszą stronę polityki prywatności aby dowiedzieć się więcej o ciasteczkach oraz jak z nich korzystamy.
Website Security Test
Przejdź do treści