30 worków śmieci, 2 opony samochodowe i kilka plastikowych wiader dostarczonych do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, to efekt zorganizowanej 28 marca br. akcji sprzątania brzegów jeziora Rościńskiego. Organizatorem akcji, w której udział wzięło 16 wędkarzy, podobnie jak w latach poprzednich było Koło Polskiego Związku Wędkarskiego Nr 120 w Skokach, a zebrane śmieci odwieźli Jacek  Dudek i Alojzy Pacholski. Sprzątaniem objęto tereny zielone, wraz z przybrzeżnym pasem wód, od strony Rościnna oraz od strony Skoków, a więc tereny najbardziej odwiedzane przez mieszkańców i turystów oraz obszar pomiędzy dopływem i wypływem rzeki Mała Wełna.

Uczestnicy akcji zgodnie stwierdzają, że odpadów było mniej niż w latach minionych. Zastanawiają się też, czy jest to wynik rosnącej kultury i poczucia odpowiedzialności za stan środowiska ze strony wędkarzy i korzystających z naszej pięknej przyrody. Czy też najzwyczajniej, jest to wynik gorszej aury, która w roku 2014 nie zachęcała ludzi do pobytu nad wodą. Wśród zebranych śmieci było wiele pozostałości po niechlujnych kolegach wędkarzach, ale przeważały plastikowe butelki po różnego rodzaju- raczej nie używanych przez wędkarzy- napojach, co może wskazywać, że wiele spośród nich mogło przypłynąć rzeką z miasta.

Spełniając prośbę uczestników w/w akcji, apelujemy do wszystkich przebywających na łonie przyrody i korzystających z naszych wód i lasów:

„Nie pozostawiajcie śladów swego pobytu, tam gdzie szukacie odpoczynku i gdzie chcecie mile spędzić czas. Zabierzcie odpadki ze sobą i wrzućcie je do miejsc na nie przeznaczonych. Przecież to nic nie kosztuje. A o ileż przyjemniejszy za kilka dni, może stać się powtórny pobyt Wasz i Waszych najbliższych w tym samym miejscu”.

Edmund Lubawy