Był kwiecień 1947 roku, gdy ówcześni narzeczeni, a dzisiejsi szczęśliwi Jubilaci, zamieszkali w Pawłowie Skockim Janina i Michał Dembińscy wstąpili w związek małżeński i założyli rodzinę.

Sakramentalne „TAK” w obliczu Boga powiedzieli sobie w kościele św. Jana Chrzciciela w Kiszkowie, a wolę swą potwierdzili 11 kwietnia 1947 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Skokach.

Tak więc dzisiaj, po 65 latach małżeństwa, w dniu swojego Jubileuszu małżonkowie Dembińscy mogą śmiało powiedzieć, że dzień ten okazał się dla nich dniem szczęśliwego wyboru, który zapoczątkował ich owocne życie. W dniu Jubileuszu, z Jubilatami ich szczęście wraz z nimi przeżywali: 1 córka i 2 synów, 3 wnuczki i 5 wnuków, oraz 4 prawnuczki i 2 prawnuków.

Do życzeń składanych Jubilatom dołączył też burmistrz Tadeusz Kłos, który odwiedzając Ich 11 kwietnia br. z Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego Joanną Wolicką-Przywarty wraz z nieodłącznym w takim przypadku bukietem kwiatów przekazał Im podziękowania za codzienną pracę na rzecz swych najbliższych i życzył Im dalszych lat szczęśliwego wspólnego życia.

Piszący te słowa, miał szczęście towarzyszyć tej wizycie oraz rozmowom i wspomnieniom z życia Jubilatów, którymi niniejszym dzieli się z czytelnikami Wiadomości Skockich:

Rodziny dzisiejszych Jubilatów zamieszkiwały w dwóch sąsiednich wsiach – rodzina Dembińskich w Rejowcu, a rodzina Grzebytów w Pawłowie Skockim. Tak więc, młodzi Janina i Michał znali się od dziecka.

Pani Janina urodziła się 17 grudnia 1922 roku w Pawłowie Skockim. Tutaj spędziła dzieciństwo i lata okupacji, w czasie których pracowała w zarządzanym przez Niemca dawnym majątku Chłapowskich.

Pan Michał urodził się 19 września 1920 roku w Gieczu w powiecie Średzkim. W okresie międzywojennym wraz z rodzicami, którzy nabyli gospodarstwo rolne w Rejowcu zamieszkał w tej miejscowości. Tutaj też pracując w gospodarstwie miejscowego niemieckiego rolnika, przeżył okres okupacji i doczekał się wyzwolenia.

Ta bliskość i znajomość od najmłodszych lat sprawiły, że gdy obecni Jubilaci zdecydowali się na założenie rodziny, byli pewni, że wiążą się ze sobą na zawsze i to na dobre i na złe. I tak się stało, o czym z dumą mogą powiedzieć dzisiaj.

Po ślubie Małżonkowie zamieszkali w domu rodzinnym pani Janiny, gdzie pan Michał wraz z małżonką do roku 2000, to jest do czasu gdy zdecydował się je przekazać na syna, prowadził rodzinne gospodarstwo rolne o powierzchni 13,25 ha. Pani Janina pomagając mężowi w prowadzeniu gospodarstwa równocześnie zajmowała się prowadzeniem domu oraz wychowaniem i wykształceniem dzieci i wnuków.

Przyłączając się do życzeń składanych Jubilatom z okazji ich uroczystych Godów w imieniu Redakcji Wiadomości Skockich życzymy im wielu kolejnych rocznic i radości ze wspólnie przeżytych lat oraz ze szczęścia Ich najbliższych.