Prawdziwą miłość poznaje się,
nie po jej sile,
lecz po czasie jej trwania

O wielkim, wciąż rzadko spotykanym szczęściu, mogą mówić mieszkańcy Lechlina małżonkowie Franciszek i Alfreda Januszewcy. Bo też rzadko komu zdarza się doczekać „Żelaznego Jubileuszu Małżeństwa”, a taką rocznicę właśnie nasi współmieszkańcy świętowali w dniu 15 lutego 2020.

Wraz z Jubilatami, z tego szczęścia cieszyli się też Ich najbliżsi, członkowie wielkiej rodziny, którą Małżonkowie stworzyli w trakcie trwania związku. Bo przecież sami Jubilaci wychowali 4 córki i 4 synów, od których doczekali się i w miarę swych możliwości współuczestniczyli w wychowaniu 17 wnuków i 24 prawnuków, a obecnie z przyjemnością zobaczyli by oczekiwane praprawnuki.

Państwo Januszewscy chociaż urodzili się w różnych regionach Polski spotkali się szczęśliwie w miejscowości Kargowo koło Szczytna, a wolę zawarcia związku małżeńskiego wyrażoną wcześniej uroczyście, bo 19 kwietnia 1954. przed kapłanem w kościele parafialnym w Dźwierzutach w województwie warmińsko- mazurskim, potwierdzili sobie przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Lisewie w województwie kujawsko – pomorskim 15 lutego 1955. Po ślubie małżonkowie pracowali w różnych miejscowościach w zakładach związanych z rolnictwem, a w dniu 16 lipca 1979 podjęli pracę w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Lechlinie, gdzie oprócz pracy znaleźli też znośne warunki mieszkaniowe i w której ciesząc się wynikami swej pracy i uznaniem ze strony kierownictwa i sąsiadów pracowali do czasu przejścia na świadczenia ZUS- owskie.

 Tym sposobem, Lechlin i Ziemia Skocka stały się Ich miejscem na ziemi. Tutaj dorastały i w samodzielne życie wkraczały Ich dzieci i wnuki, a obecnie prawnuki, które zawsze są z radością witane przez „dziadków”.

Państwo Januszewscy skorzystali też z możliwości prawnych i nabyli od Spółdzielni dom z ogrodem, w którym zamieszkiwali. Umożliwia Im to bliższy kontakt z umiłowaną przyrodą oraz stwarza dom rodzinny dla najbliższych.

Uroczystości Jubileuszowe naszych „Żelaznych Jubilatów” nie zakończyły się na jednym dniu. Przeciągły się w czasie, a z życzeniami do „naszych bohaterów” pośpieszyli nie tylko najbliżsi, ale i sąsiedzi oraz przyjaciele, a wśród nich Sołtys i radny Rady Miejskiej Gminy Skoki Paweł Grabiński.

Z życzeniami do Jubilatów tradycyjnie pospieszył też burmistrz Miasta i Gminy Skoki Tadeusz Kłos, który w dniu 19 lutego w towarzystwie Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Joanny Wolickiej Przywarty, przybył do Nich by w imieniu własnym i Samorządu Gminy pogratulować Im tego wielkiego sukcesu i szczęścia. Gratulacjom towarzyszyły też życzenia dalszych lat wspólnego i szczęśliwego życia oraz bukiet kwiatów wraz z pamiątkowym upominkiem, a wizyta ta stała się okazją do rozmów o minionych wydarzeniach oraz o oczekiwaniach jej uczestników.

W imieniu Redakcji „Wiadomości Skockich” przyłączamy się do życzeń składanych Szanownym Jubilatom i w imieniu własnym oraz współmieszkańców życzymy Im wiele szczęścia i cieszenia się szczęściem swych najbliższych orz doczekania się kolejnego – „Kamiennego Jubileuszu” .