Jesteśmy już w środku II semestru, koniec marca i czas na zorganizowanie Giełdy Szkół Ponadpodstawowej. 24 marca w szkole podstawowej w Skokach pojawiło się kilkanaście szkół i trzy duże zakłady pracy, aby zaprezentować swoje możliwości kształcenia na kolejny rok szkolny.

To bardzo ważny dzień w życiu ósmoklasisty, któremu niezmiernie trudno podjąć decyzję o swojej przyszłości. Dlatego poradnictwo i doradztwo zarówno ze strony przyszłych szkół, rodziców i doradcy zawodowego, stanowi niezwykle ważny element w podjęciu ostatecznej decyzji. System ten nie może być wyizolowany. Musi tworzyć wspólną całość z systemem wychowawczym szkoły.

Jednym z głównych zadań szkoły jest przygotowanie uczniów do prawidłowego wyboru zawodu, kierunku dalszego kształcenia i pracy zawodowej. Musimy także przygotować naszych absolwentów do ciągle zachodzących zmian na rynku pracy. Istotne staje się także kształtowanie umiejętności radzenia sobie w trudnych okolicznościach, np. utraty pracy. Nie trudno zauważyć, że w naszym kraju sytuacja stabilizuje się mozolnie, a zmieniony system edukacji napotyka na różne przeciwności, którymi kierują poszukiwania oszczędności.

Zacznijmy od pytania, jakie czynniki społeczne warunkują podejmowanie decyzji edukacyjno-zawodowych. Czy tradycje rodzinne mają tu znaczenie? I tak i nie. W naszych warunkach ekonomicznych przekazania „warsztatu pracy” kolejnemu pokoleniu może mieć wielkie znaczenie. Wyposażony warsztat samochodowy, dobrze prosperująca firma budowlano-remontowa, czy własny sklep, mogą stanowić atrakcyjną zachętę do kontynuowania rodzinnych tradycji. Jednocześnie brak materialnego zaplecza rodziny może oznaczać rezygnację z własnych wyborów. Tam, gdzie pojawiło się bezrobocie, gdzie środki finansowe są bardzo małe, może zaistnieć presja do szybkiego podjęcia pracy, bez pełnego wykorzystania oferty edukacyjnej. Jasne, że młody człowiek może nie brać pod uwagę sugestii rodziców lub przeciwstawić się jej. Istnieją przecież różne systemy stypendialnego wsparcia.

Należy też wspomnieć, o czym przestrzegam na zajęciach z doradztwa zawodowego, o wpływie mody na wybory dotyczące zawodu. Dość często młodzież podejmuje decyzje pod wpływem sugestii kolegów i koleżanek. Zdarzają się czasami „grupowe” decyzje co do podjęcia nauki w jakiejś szkole. Ma to związek z pewną niedojrzałością młodego pokolenia w formułowaniu celów. Młody człowiek kieruje się bardziej satysfakcją z bycia w grupie, niż własnymi predyspozycjami. Może się zdarzyć, że zamknie to później drogę możliwości kształcenia w wybranym kierunku. Dlatego tak bardzo istotne i ważne jest uświadomienie uczniom, że przynależność do grupy i moda nie są najlepszym kryterium wyboru zawodu.

Nasza Skocka Giełda Szkół Ponadpodstawowych miała przede wszystkim połączyć teoretyczną wiedzę zdobytą na doradztwie zawodowym z ofertą szkół. Cieszy się też coraz większym zainteresowaniem samych rodziców, którzy odwiedzają w tym dniu naszą szkołę i biorą udział w podejmowanych przez ich dzieci decyzjach. Przedsięwzięcie miało na celu przedstawienie bogatej oferty edukacyjnej szkół, a tym samym ułatwienie młodzieży wyboru kolejnego etapu nauki. Na stoiskach można było zapoznać się z propozycjami każdej z placówek oświatowych i możliwościami rozwoju w poszczególnych zawodach. Biorąc pod uwagę różnorodność prezentowanych ofert tegoroczna odsłona wydarzenia była bardzo inspirująca i zaowocuje wieloma dobrymi decyzjami co do wyboru dalszej ścieżki kształcenia.

Pedagog szkolny/doradca zawodowy Krzysztof Ołdziejewski

Zdjęcia z giełdy, Franciszka Szklennika: