2.9 C
Skoki
niedziela, 21.12.2025
Strona główna Blog Strona 367

VI Jarmark Bożonarodzeniowy A.D. 2011r.

Już po raz szósty hala skockiego gimnazjum stała się miejscem Jarmarku Bożonarodzeniowego. W niedzielne popołudnie 11 grudnia 2011 r. Gimnazjum nr1 im. Polskich Olimpijczyków w Skokach zaprosiło swoich uczniów wraz z rodzinami a także wszystkich chętnych mieszkańców gminy Skoki do udziału w imprezie integrującej pokolenia.

Wykorzystując czas przedświątecznych przygotowań stworzono atmosferę , która pozwoliła na wspólne przeżywanie radości z oczekiwania na te najpiękniejsze z wszystkich świąt – Święta Bożego Narodzenia. Pomysłodawcą i głównym organizatorem tej imprezy była, jak i w poprzednich latach, pani Wiesława Surdyk – Fertsch. Jak dowiedzieliśmy się z rozmowy przeprowadzonej z nią tak wielkie działania nie byłyby możliwe gdyby nie pomoc i ogromne zaangażowanie dyrekcji, wielu nauczycieli , rodziców, instytucji i sponsorów i przede wszystkim uczniów, którzy bardzo chcieli zrobić coś dla innych. Dzięki zapewnieniu bezpłatnych dowozów w imprezie mogli wziąć udział uczniowie i ich rodzice z terenu całej gminy. Impreza ta miała charakter charytatywny, ponieważ pieniądze uzyskane ze sprzedaży ozdób i losów loterii świątecznej zostały przeznaczone na zakup paczek świątecznych dla najbardziej potrzebujących uczniów gimnazjum .Dochód z Jarmarku, w kwocie 3390,97 zł. pozwoli na ufundowanie paczek świątecznych dla uczniów gimnazjum znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej.

Wspólne spotkanie rozpoczął spektakl teatralny „Gwiazdka po poznańsku” przygotowany przez członków szkolnego kółka teatralnego „Iluzja” pod opieką pań Elżbiety Słomy i Marii Malinowskiej. Występ młodych aktorów nagrodzono wielkimi brawami doceniając nie tylko ich wkład pracy, ale także zaangażowanie , grę aktorską i znajomość gwary poznańskiej .

Kolejnym punktem programu artystycznego były występy zaproszonych gości i gimnazjalistów. Po występie gimnazjalnego zespołu tanecznego Rosess, pracującego pod opieką pani Wiesławy Hauke, jako pierwszy z gości wystąpił z krótkim koncertem kolęd Emerycki Zespół Śpiewaczy „Harfa” pod dyrekcją Antoniego Wiśniewskiego. Następnie zebrani wysłuchali krótkiego koncertu Macieja Kujawy – ucznia skockiego gimnazjum i znanego już Skoczanom młodego artysty, którego występ nagrodzono gromkimi brawami.

Wielkie ożywienie na widowni wywołało pojawienie się Dziecięcego Zespołu Śpiewaczego „Skoczki”, który rozbawił i rozczulił publiczność czarując nie tyko talentem wokalnym i tanecznym młodych wykonawców, ale także pięknymi mikołajkowymi strojami. Do śpiewu włączyli się także gimnazjaliści wykonując przepiękne kolędy. Zarówno występy solistów, duetów jak i zespołów nagradzane były brawami publiczności.

W to niedzielne popołudnie hala skockiego gimnazjum zamieniła się w jarmark, na którym pośród świątecznej , teatralnej dekoracji stanęły liczne stoiska. Wystawiono na nich przygotowane przez uczniów, nauczycieli i rodziców: ozdoby, kartki świąteczne, stroiki, pierniki i ciastka.

Powszechną uwagę, zwłaszcza maluchów, zwracała wielka sylwetka Mikołaja górująca nad wszystkimi stoiskami- udostępniona organizatorom dzięki życzliwości pana Pawła Kubickiego.

Jarmark Bożonarodzeniowy był okazją do zapoznania się z plakatami wykonanymi przez uczniów w ramach prac projektowych: „Między Wschodem a Zachodem. Tradycje bożonarodzeniowe w kulturze europejskiej”. Znalazły się na nich informacje o zwyczajach świątecznych w różnych krajach Europy , oraz życzenia przygotowane w językach: angielskim, niemieckim, polskim i rosyjskim. Uczestnicy jarmarku mieli możliwość wziąć udział w świątecznym quizie, skosztowania wspaniałych świątecznych wypieków przygotowanych przez uczniów i rodziców .

Mimo tych wszystkich atrakcji jak co roku największym powodzeniem cieszyło się stoisko świątecznego konkursu loteryjnego, będące najbardziej obleganym miejscem w hali.

W długiej kolejce potencjalni szczęściarze stali by kupić upragniony los. A było warto czekać, bowiem każdy zakupiony los wygrywał a wśród najwartościowszych nagród kusiły piękne zabawki ,kosmetyki, ozdoby choinkowe , słodycze , książki i albumy ofiarowane przez wydawnictwa i księgarzy, świąteczne ciasto ufundowane przez piekarnię „Emka”. Do fundatorów nagród loterii należeli: m.in. Burmistrz Miasta i Gminy Skoki Tadeusz Kłos, pan Krzysztof Migasiewicz, Wydawnictwo Szkolne PWN i „Nowa Era”, pani Agnieszka Wasylewicz, państwo Arleta i Andrzej Pilaczyńscy, państwo Marzena i Michał Bartoszewscy, pan Arkadiusz .Sommerfeld, pan Wojciech Szmyra, Rada Rodziców, Dyrekcja i nauczyciele Gimnazjum Nr 1 im. Polskich Olimpijczyków w Skokach oraz sponsorzy, którzy prosili o zachowanie anonimowości.

Po odstaniu w kolejce i zakupie szczęśliwych losów można było wzmocnić się posiłkiem w przygotowanej świątecznej kawiarence próbując domowych wspaniałych wypieków, a kto miał ochotę na tzw. konkrety ten częstował się kiełbaską z grilla przygotowaną i serwowaną przez przedstawicieli Rady Rodziców. Czas spędzony na jarmarku umilały najmłodszym konkursy rysunkowe i rozmowy prowadzone z Gwiazdorem, w postać którego po raz kolejny wcielił się pan Andrzej Surdyk. Odważne maluchy mogły sobie zrobić z nim pamiątkową fotografię. Chętnych nie brakowało i do zdjęć ustawiały się także rodziny i odważni dorośli uczestnicy Jarmarku.

Czas spędzony na jarmarku minął bardzo szybko. Liczne atrakcje, dobre jedzenie, muzyka, wspaniała atmosfera pozwoliły Skoczanom spędzić radosne popołudnie w klimacie oczekiwania na zbliżających się święta.

W imieniu organizatorów Jarmarku dziękuję serdecznie wszystkim, którzy swoim zaangażowaniem przyczynili się do jego zrealizowania.
Za wsparcie finansowe i duchowe, słowa uznania i krytyki, pomysłowość i pracę.
Mieszkańcom miasta i gminy oraz gościom za niezawodny udział.

Dziękuję !
Wiesława Surdyk-Fertsch


Mikołajki seniorów z Miłoszem

To miało być kolejne spotkanie skockich emerytów 6 grudnia w sali skockiej Biblioteki, tradycyjnie jak dotąd w pierwszy wtorek miesiąca. I było spotkanie, choć inne od dotychczasowych w tym roku. Bo też i okazja była szczególna, termin spotkania przypadł bowiem w święto najmilszego ze świętych – Świętego Mikołaja. A skoro Mikołajki, to okazja do obdarowania czymś miłym.

Ale cóż można dać na Mikołajki dorosłym? Słodycze w buty to dobre dla maluchów, a co dać ich babciom i dziadkom? Zdrowia i młodości darować się nie da, ale można podarować odrobinę czasu, dać cząstkę siebie. Dawanie innym to przecież wielka radość, może większa od otrzymywania.

Jak wielka to radość i wzruszenie, mogą powiedzieć dziewczęta z ośrodka wychowawczego w Antoniewie, które w darze seniorom przyniosły słodką niespodziankę i poezję Czesława Miłosza.

Dlaczego właśnie Miłosza? Bo to Jego rok, albowiem w 2011 roku przypada setna rocznica urodzin tego wielkiego poety, prozaika, tłumacza, czytanego na całym świecie eseisty, ale także niezwykle wnikliwego obserwatora i świadka swojej epoki.

Dla starszego pokolenia to pisarz prawie nieznany, a jeśli nawet znany, to głównie z tego, że jest laureatem literackiej nagrody Nobla.

Młode interpretatorki wierszy Miłosza nie tylko przekazały garść informacji o samym pisarzu, ale podzieliły się swoim odbiorem Jego poezji. Poezji niełatwej, głęboko refleksyjnej, choć przecież przyprawionej szczyptą humoru i autoironii.

To pełne wzruszeń i pozytywnych emocji spotkanie dwóch pokoleń – młodych dopiero wchodzących w życie dziewcząt i bogatych w doświadczenia życiowe dorosłych, z których wielu jest babciami czy dziadkami, było okazją do wspólnego przeżywania i uczestnictwa w duchowej uczcie. Polały się łzy wzruszenia, zapaliły radosne ognie w oczach dziewcząt, które w ten sposób chciały podzielić się tym, co w nich najlepsze, a w zamian otrzymały słowa podziękowań, wiele serdecznych spojrzeń i ciepłych gestów, których nie da się kupić nawet najbogatszym.

Chciałoby się przywołać słowa Antoine’a de Saint – Exupery’ego, że „Im dajesz więcej, tym większym się stajesz. Ale potrzebny jest ktoś, aby przyjmować. Bowiem dawać to nie znaczy tracić.”

Tak, to spotkanie wzbogaciło zarówno obdarowanych jak i dziewczęta, które otworzyły serca i umysły słuchaczy na poezję naszego noblisty.

„Obiektywni” Laureaci

Konkurs fotograficzny „Obiektywna Zielonka – na cztery pory roku” dobiegł końca, znamy laureatów – nagrodzonych i wyróżnionych. Organizatorem konkursu był Związek Międzygminny „Puszcza Zielonka”, a tegoroczny Patronat nad konkursem objął Wójt Czerwonaka, Pan Mariusz Poznański. 2 grudnia 2011 r. w Czerwonaku obradowało Jury konkursu, w składzie którego znaleźli się: Elizeusz Cieślik – Przewodniczący, Milena Kuleczka i Rafał Konieczny – członkowie, Małgorzata Kawka – członek honorowy – pomysłodawczyni idei Konkursu oraz Patrycja Owczarzak – sekretarz i przedstawiciel Organizatora. Spośród 42 zgłoszeń Jury zakwalifikowało 36 i poddało ocenie w sumie 250 prac.

Ocena trwała kilka godzin, a w konsekwencji do ścisłego finału zakwalifikowali się następujący autorzy zdjęć (w kolejności alfabetycznej):

Mirosław Grobelski, Magdalena Kozłowska, Marek Knobel, Krzysztof Schudy, Marek Tyll, Maciej Pachowicz, Janusz Polański. Jury pozostawia sobie przyjemność poinformowania o przyznaniu poszczególnych miejsc w każdej z Kategorii podczas uroczystego wręczenia nagród, jakie będzie miało miejsce 20 grudnia 2011 r. w Sali Sesyjnej w CRiKF AKWEN w Czerwonaku (ul. Leśna 6) o godzinie 17.00. Poza nagrodami głównymi, Jury postanowiło też wyróżnić szereg zdjęć, a zatem liczba nagrodzonych będzie znacznie większa. W ramach spotkania wieńczącego Konkurs przewidziano krótkie „warsztaty” fotograficzne, które będą polegać na fachowej ocenie wybranych zdjęć, której dokona Przewodniczący Jury, Elizeusz Cieślik.

Jury podkreślało podczas obrad wysoki poziom prac i trudność z ostatecznym wyborem.

Największą popularnością wśród autorów cieszyła się kategoria „Jesień”, najmniej zdjęć przysłano w kategorii „Zima”. Jeśli chodzi o zakresy tematyczne, pula poszczególnych zdjęć kształtowała się na podobnym poziomie, z tendencją do pejzażu oraz fauny i flory.

Przedział wiekowy amatorów był również niezwykle interesujący – najmłodszy uczestnik miał 8 lat, najstarszy 73. 90% zgłoszeń wpłynęło do Biura Związku w tygodniu poprzedzającym zakończenie Konkursu. Podsumowując Konkurs, jego czwartą edycję po kilku latach przerwy – Związek zyskał doskonałe zdjęcia, które będą perełkami naszych najbliższych wydawnictw. Puszcza Zielonka została uchwycona w wielu nowych, nietypowych kadrach, które z pewnością przyczynią się do podniesienia jej oryginalności.

Uczestnikom serdecznie dziękujemy – osoby, które zakwalifikowały się do Konkursu zostaną zaproszone listownie na uroczyste zakończenie Konkursu w Czerwonaku.

„Głosem Dziecka” – odsłona 3 Szkoły Podstawowe klasy IV-VI

„Kochany Mikołaju, wiem że to niełatwo, lecz przynieś niewidomym dzieciom takie światło…” tymi słowami Weronika Blados, uczennica klasy IV Szkoły Podstawowej w Rejowcu, rozpoczęła ostatnie już w tym roku spotkanie z wierszami Emilii Waśniowskiej. W piątkowe popołudnie, 2 grudnia, o tytuł „najlepszego recytującego”, w III Turnieju Recytatorskim „Głosem Dziecka”, rywalizowali uczniowie klas czwartych, piątych i szóstych z terenu naszej gminy. Tak jak w przypadku ich poprzedników, przedszkolaków i uczniów klas 1-3, rywalizacja była zacięta. Spośród 25 uczestników jury w składzie: Elżbieta Drygas, Jerzy Hamerski oraz Grzegorz Ociepka wyłoniło 4 laureatów oraz przyznało 3 wyróżnienia.

Zdaniem jury najlepszą wśród recytujących okazała się Weronika Sydow ze Szkoły Podstawowej w Lechlinie. Miejsce II zajęła Eliza Załęska ze Szkoły Podstawowej w Skokach, a miejsce III ex aequo Weronika Konowalska ze Szkoła Podstawowej w Jabłkowie i Wiktoria Podolska ze Szkoły Podstawowej w Lechlinie. Wśród wyróżnionych znaleźli się Daria Sonenberg, Patrycja Stożek oraz Andrzej Inda.

Laureaci turnieju i wszyscy jego uczestnicy obdarowani zostali przez organizatora książkami oraz pamiątkowymi dyplomami. Rodzicom, nauczycielom oraz opiekunom recytujący zafundowali dawkę liryzmu i skłonili ich do refleksji i zadumy.

Wszystkim obecnym wieczór umilił występ Grupy „ROZWESOŁKI” z Rejowca.

Choć to już koniec tegorocznych spotkań z poezją i każdy z nas myślami krąży już przy zbliżających się świętach wierzę, że poezja gościć będzie w naszych sercach i zgromadzi nas wszystkich znów za rok.

Mikołajki Majki w Skokach 2011

ZOBACZ_FILMTradycyjnie już świętowaliśmy w Skokach „Mikołajki”. Wyjątkowe w tym roku, bo z Majką Jeżowską. Hala widowiskowa w Skokach 4.grudnia 2011 omal nie pomieściła ponad 1500 osób. Bawili się rodzinnie i Skoczanie, i przybyli spoza gminy mikołajkowi goście. Wielkim przeżyciem dla grupy artystycznej Skoczki, działającej przy Bibliotece w Skokach był wspólny występ z Majką.

Ale od początku….najpierw powitaliśmy dzieci i wspólnie zapaliliśmy światełka na największej skockiej choince. Choinka pokazała się w pięknej krasie, a światełka „odpalane” w rytm wspólnego odliczania według nowoczesnej techniki komputerowej robiły nie lada wrażenie. Dalej na scenie błysnęły świątecznym blaskiem skoczkowe gwiazdeczki z kolędami w nowoczesnych aranżacjach. Zaproszona przez małych artystów Majka nie tylko śpiewała i tańczyła, ale organizowała na estradzie konkursy dla najmłodszych. Piosenką „Kochany Panie Mikołaju” wywołaliśmy skockiego Mikołaja i jego pomocników.

Po złożeniu życzeń świątecznych wręczono dzieciom słodkie upominki. Paczki w liczbie 1833 przygotowano dla wszystkich dzieci z miasta i wsi gminy Skoki.

Sponsorem głównym imprezy była Gmina Skoki, dofinansowanie otrzymaliśmy także od Stowarzyszenia Lokalna Grupa działania 7 Ryb. Organizacją imprezy zajęła się Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Skokach, uniwersalna Biblioteka.

LGR_i_UE_i_PO

[iframe width=”640″ height=”360″ src=”http://www.youtube.com/embed/9S2RJfGIvYQ?feature=player_detailpage” frameborder=”0″ allowfullscreen]

„Powróćmy jak za dawnych lat” – reaktywacja Koła Gospodyń Wiejskich w Grzybowie i Grzybowicach.

To motto przewodnie spotkania w dniu 20.11.2011 roku członków Kola Gospodyń Wiejskich w Świetlicy w Grzybowicach.

Inicjatorką spotkania była pani Danuta Strzelczyk, Członek Rady Sołeckiej Grzybowa, która podjęła się trudnego zadania reaktywowania KGW w Grzybowicach. Zaproszono wszystkie panie, które kiedyś aktywnie działały w KGW oraz panie zainteresowane w przyszłości odnowieniem Koła. Na zaproszenie także przybyli: pani Małgorzata Zaganiaczyk – radna Gminy Skoki, pan Edmund Lubawy – redaktor „Wiadomości Skockich” i wielokrotny gość KGW w latach minionych oraz pan Ryszard Kobus w imieniu Urzędu Miasta i Gminy Skoki, który to Urząd objął patronat nad całym przedsięwzięciem. Wszystkich gości powitał gospodarz spotkania pan Andrzej Zaranek Sołtys wsi Grzybowo i Grzybowice. Następnie pan Ryszard Kobus w imieniu pana Burmistrza Tadeusza Kłosa i swoim złożył najlepsze życzenia wszystkim uczestnikom spotkania i na dobry początek przekazał ogromny tort z pięknym cukrowym napisem „KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH GRZYBOWO I GRZYBOWICE”, a radna Gminy Skoki pani Zaganiaczyk – orędowniczka reaktywowania KGW, a także sponsorka spotkania zaproponowała swoją pomoc w organizacji różnych imprez oraz oprawę plastyczną. Całość spotkania dokumentował pan Lubawy.

Minutą ciszy uczczono pamięć członkiń które już nie żyją, a które pozostawiły po sobie głęboki ślad w działalności Koła. Tak było min., z długoletnią przewodniczącą tego Koła św.p. Anielą Lorkowską, społecznikiem, człowiekiem wielkiej charyzmy, tworzącą życie kulturalne na wsi organizującą rzeczy niemożliwe do zdobycia w ówczesnych latach PRL. Dzięki uprzejmości jej córki Danuty Mantaj, która udostępniła prywatne archiwum rodzinne można było odtworzyć zdjęcia i dokumenty dotyczące KGW. Na strychu Świetlicy w Grzybowicach odnaleziono liczne dyplomy uznania za działalność Koła. Najstarszy dyplom nosił datę – 10.06.1962 rok.

W miłej atmosferze wrócono do wspomnień, a powiększone czarno-białe zdjęcia z ostatniej imprezy, jaką były obchody 30-lecia Koła w 1987 roku oraz z przywracania przejezdności drogi w czasie trudnej zimy 1979/1980 dostarczały dodatkowych wzruszeń. Wielu obecnych gości rozpoznawało siebie i miejsca gdzie były one zrobione.

Powrót do korzeni.

Historia Koła, to jednocześnie historia Kółka Rolniczego i Świetlicy w Grzybowicach. To tutaj od czasów zaborów była szkoła podstawowa, a później, miejsce gdzie tworzyły się różne organizacje rolnicze min „Ludowy Zespół Sportowy” i tętniło życie kulturalne okolicznych wsi. Obydwie organizacje, tj. Koło Gospodyń Wiejskich i Kółko Rolnicze powstały w czerwcu 1957 roku. Inicjatorem ich powstania był ówczesny Sołtys, a później długoletni prezes Kółka Rolniczego Marcin Mikulski. Jako pierwszą przewodniczącą KGW wymienia się panią Komorowską z Grzybowa, ale seniorki Koła twierdzą, że to właśnie św.p. Aniela Lorkowska była tą pierwszą od początku utworzenia KGW.

Koło Gospodyń w Grzybowicach prężnie działało do 1989 roku, kiedy to nastąpiły przemiany ustrojowe w Polsce, a wszystkie organizacje zostały rozwiązane lub zawieszone. KGW w Grzybowicach nigdy nie zostało rozwiązane. Zabrakło osoby, która mogłaby dalej poprowadzić i kontynuować działalność. Na dzień dzisiejszy Koło liczy 32 członków.

Tak więc z aprobatą panie przyjęły propozycję Danuty Strzelczyk aby reaktywować Koło Gospodyń Wiejskich z siedzibą w Świetlicy w Grzybowicach i umówiły się na następne, „Spotkanie Opłatkowe” w grudniu. Już teraz myślą o kontynuacji tradycji, o wielu kursach, które pomogą im być nowoczesnymi gospodyniami, o przyciągnięciu młodzieży. Marzeń i pomysłów mają wiele i liczą na to, że własną pracą, z pomocą sponsorów oraz Gminy będą mogły je zrealizować, a w czerwcu 2012 roku będą mogły obchodzić 55-lecie istnienia KGW. A może Dożynki Gminne?

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_3

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_4

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_5

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_6

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_7

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_8

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_9

spotkanie_wiejskie_Grzybowo_10

Wiersze przemówiły „Głosem Dziecka” – III Przegląd Poezji klasy I-III szkół podstawowych

Mają poznańskie „Łejery” swoją Emiliadę, dlaczego więc Skoki nie mogłyby mieć swojego festiwalu poezji czyli Przeglądu Recytatorskiego „Głosem dziecka”? A skąd nawiązanie do Emiliady? Z oczywistego powodu, bo tegoroczne zmagania najmłodszych artystów, uczestników przeglądu, przebiegały pod znakiem poezji Emilii Waśniowskiej. Trudno o trafniejszy wybór, bo poetka to nie tylko Wielkopolanka, autorka pięknych wierszy dla dzieci i o dzieciach, ale także wielki przyjaciel dzieci i znakomity pedagog. Choć odeszła przedwcześnie przed sześcioma laty, to zostawiła po sobie wspaniały skarb, poezję, która wzrusza nie tylko dzieci, ale skłania do refleksji także dorosłych.

A że to piękna poezja przekonało się 67 uczestników, uczniów klas I – III szkół podstawowych z terenu gminy, którzy wzięli udział w tej niezwykłej poetyckiej imprezie. Przez dwa listopadowe popołudnia (18. i 24.) dzieci prezentowały wiersze, które objaśniają świat magii, wyczarowują piękne obrazy a czasem bawią i wzruszają. Któż nie chciałby spotkać się oko w oko z Bulbultanem lub Kanapulkiem, albo „przytatulić” się do taty, kiedy smutno i źle?

Mówicie, że nie spotkaliście dotąd ani Bulbultana ani Kanapulka? A czytaliście wiersze pani Emilii Waśniowskiej? Nie? No, to wszystko jasne, bo te dwa zabawne psotniki mieszkają właśnie w tych wierszach.

Wiersze te skrzą się od humoru i ukazują rzeczywistość widzianą oczami dziecka. Wymagają jednak od interpretatorów zrozumienia i sugestywnego przekazania przesłania, jakie w sobie mają.

Jak ocenić i zmierzyć dziecięcą wrażliwość, jak wypunktować emocje towarzyszące występom dzieci? Trudna sztuka i nie lada wyzwanie, któremu musiało sprostać jury oceniające popisy dzieci. I choć wszyscy uczestnicy zostali obdarowani pamiątkowymi dyplomami i nagrodami książkowymi, to przecież nie bez znaczenia dla nich samych a także i ich rodziców było miejsce, jakie zajęli w ocenie jurorów. Samo słowo „ocena” zawiera w sobie pewien subiektywizm, a obiektywna ocena czegoś takiego jak występ artystyczny to zadanie nierealne, bo odczuć i upodobań nie da się zunifikować.

Ogłoszeniu wyników, które miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie 28 listopada w „Sali na piętrze”, towarzyszyły wielkie emocje. Gdy się ma lat siedem lub co najwyżej dziesięć, trudno poradzić sobie z poczuciem przegranej. Choć tak naprawdę żadne z tych dzieci nie przegrało. Wygrało i to bardzo wiele. Wygrało z własną nieśmiałością, z pokusą spędzenia czasu przed telewizorem czy ekranem komputera. Wygrało, bo odkryło, że poezja, choć brzmi dostojnie, to opowiada w piękny sposób o tym, co zwykłe, codzienne.

Decyzją jury przyznano ex aequo trzy pierwsze nagrody, które przypadły Oliwii Fredrych, Dagmarze Futro i Mariannie Dukszcie. Laureatami drugiej nagrody zostali dwaj chłopcy Szymon Kubiak i Dominik Kępka, a trzecie miejsce przyznano Julii Stożek i Aleksandrze Tyll. Przyznano też 14 wyróżnień.

Organizator Przeglądu zadbał też o nagrodę dla wszystkich uczestników, jaką było przedstawienie teatralne w wykonaniu aktorów poznańskiego Teatru Animacji. Dzieci wspólnie z aktorami stworzyły niepowtarzalne widowisko przedstawiające jedną z legend o koziołkach z poznańskiego ratusza. Żywa reakcja młodej widowni świadczyła o tym, że taka forma uczestnictwa w kulturze jest dzieciom najbliższa.

Szkoda tylko, że nie wszyscy mogli lub chcieli zostać, by wziąć udział w tej wspólnej zabawie. Należy mieć jednak nadzieję, że kolejne spotkanie z teatrem przyciągnie nie tylko więcej dzieci ale także ich rodziców.

Idźmy zawsze do przodu lecz Szanujmy Wspomnienia – Artyści Teatru Muzycznego w Poznaniu.

Nie ma roku w naszej Gminie aby nie gościli tu artyści z Teatru Muzycznego w Poznaniu. W tym roku, ba w tym miesiącu byli tu już drugi raz! 4 listopada wystąpili dla młodzieży z gimnazjów biorących udział w V Powiatowym Turnieju „Głosem Poezji”.

Ponownie mogliśmy ich podziwiać 23 listopada na koncercie pt. Szanujmy Wspomnienia w „Sali na Piętrze” skockiej Biblioteki.

 

Już jest! Przewodnik po Puszczy Zielonka w nowej odsłonie

Okładka przewodnika sugeruje różnorodność tematów…

Długo oczekiwany, misternie opracowywany – przewodnik turystyczny po Puszczy Zielonka będzie z pewnością miłą lekturą na jesienne wieczory i inspiracją do wypraw w głąb Puszczy. 22 listopada 2011 r. w Sali Sesyjnej UMiG w Murowanej Goślinie spotkali się prawie wszyscy twórcy przewodnika – pasjonaci i regionaliści. Bezinteresowna praca, która została przez nich wykonana warta jest gromkiej pochwały. Rzadko zdarza się dzisiaj, aby tyle osób dało się wciągnąć w wir pracy społecznej i dlaczego będziemy o tym często mówić przy okazji promocji przewodnika.

Swoje teksty w przewodniku zamieścili: Agnieszka Banaszak, Tomasz Bernat, Włodzimierz Buczyński, Roma Dukat, Wojciech Gogolewski, Emilia Konieczna, Bartosz Krąkowski, Artur Krysztofiak, Bogdan Kucharski, Magdalena Malinska – Murek, Łukasz Ogórkiewicz, Patrycja Owczarzak, Tomasz M. Sobalak, Karolina Stefaniak, Danuta Śliwa i Monika Urbanowicz. Zdjęcia dla zilustrowania tekstu przekazali: Arkadiusz Bednarek, Tomasz Chmielewski, Milena Kuleczka, Paweł Dykban, Roma Dukat, Ireneusz Hadzicki, Marek Kaczmarczyk, Antoni Łęszczak, Cecylia Łęszczak, Tomasz Mizgier, Bartosz Nowak, Tadeusz Sikoń, Karolina Stefaniak i Grzegorz Zalewski.

autorzy

Współtwórcy trzeciej edycji przewodnika „Puszcza Zielonka i okolice” – fot. B.Nowak

Szczególne podziękowania należą się Włodzimierzowi Buczyńskiemu za korektę merytoryczną i Milenie Kuleczce za cenne rady i praktyczną pomoc przy kreowaniu ogólnego wizerunku przewodnika. Niewątpliwą wartością dodaną publikacji jest oryginalny skład graficzny, której twórcą jest Cecylia Kotlicka.

W spisie treści znajdziemy rozdziały dotyczące aspektu przyrodniczego oraz zasobów turystycznych i kulturalnych – każda była opisywana przez fachowców – praktyków i sprawdzona w terenie. Szczególne miejsce w książce znajduje opracowanie dotyczące historycznych nazw z terenu Puszczy, które za przyczyną m.in. przewodnika mają szansę przetrwać i utrwalić się w świadomości mieszkańców i turystów. Historia, geografia, przyroda, rekreacja… – z mieszanki tych haseł powstało kompendium, napisane przyjaznym językiem i z zadeklarowaną odpowiedzialnością za treść.

Już wkrótce zamieścimy na stronie informacje gdzie można będzie nabyć przewodnik, a tymczasem zapraszamy do zapoznania się z publikacją w wersji elektronicznej. Przewodnik do pobrania >>>

Klub Turystyczny „Puszcza Zielonka” rozpoczął swoją działalność!

Łączy ich zamiłowanie do krajoznawstwa, przyrody, sportu i rekreacji, świeżego powietrza i spędzania czasu w doborowym towarzystwie. O kim mowa? O Członkach – Sympatykach Klubu Turystycznego, który za główny cel postawił sobie eksplorację Puszczy Zielonka, ale i wszelkich terenów przyjaznych turystyce.

Pierwsza wycieczka Klubowa odbyła się 19 listopada 2011 r. i jak każe dobry obyczaj wyruszyła z samego serca Puszczy – z Zielonki. Poza aktywną formą spędzenia wolnego sobotniego popołudnia i poza aspektem poznawczym, stanowiła walor edukacyjny. Grupa po krótkiej rozgrzewce udała się trasą rezerwatów: Las Mieszany oraz Klasztorne Modrzewie, pokonując dystans ok. 8 km. Po drodze o walorach przyrodniczych puszczy opowiadał leśnik z zamiłowania – Bartosz Krąkowski. Po przybyciu na metę, uczestnicy udali się do bursy Zielonka. Tam mieli chwilę by się ogrzać, ochłonąć, wypić ciepłą herbatę i porozmawiać o Klubie. Wszyscy chętni otrzymali deklarację członkowstwa oraz regulamin uczestnictwa.

Spośród 50 uczestników, 35 osób podpisało na zakończenie deklaracje członkowskie, wiążąc tym samym wiarę w regularne spotkania klubowe przez okrągły rok. Deklaracje cały czas można nadsyłać na adres Związku, pobierając je ze strony www.puszcza-zielonka.pl (w menu – link „Klub Turystyczny”), po zapoznaniu się z Regulaminem Klubu.

Chętni mogą aktywnie uczestniczyć w Sekcji nordic walking, a z nastaniem pierwszych śniegów – w Sekcji rowerowej. Przewodniczącym Zarządu Klubu został Arkadiusz Bednarek (Kierownik ds. turystyki ZMPZ), a opiekunami Sekcji – założycielki Klubu – Roma Dukat i Patrycja Owczarzak.

Członkowstwo nie wymaga opłacania składek, a jedynie aktywnego korzystania z programu wycieczek, który zakłada wyjścia i wyjazdy w teren mniej więcej raz w miesiącu. W zamian za lojalność, Klub przewiduje okazjonalne upominki, nagrody i specjalne przywileje – np. uczestnictwa w bezpłatnych warsztatach noridc walking pod okiem fachowych trenerów.

Na najbliższej wycieczce klubowej (10 grudnia 2011 r.) Członkowie otrzymają legitymacje i rozpoczną realizację bogatego programu, który zakłada wyprawy do Puszczy Zielonka, Wielkopolskiego Parku Narodowego, na Pojezierze Międzychodzko – Sierakowskie, do Puszczy Noteckiej… Przed nami stoi otworem cała Wielkopolska. A zatem – ruszamy!

fot. I. Hadzicki

Nasza strona korzysta z „ciasteczek”. Odwiedź naszą stronę polityki prywatności aby dowiedzieć się więcej o ciasteczkach oraz jak z nich korzystamy.
Website Security Test
Przejdź do treści