A tak zupełnie już serio to ową kawiarenkę na potrzeby III przeglądu poezji „Jesień poetycka” wyczarowały na ten jedyny listopadowy wieczór panie z Biblioteki Publicznej w Skokach. Jakże osobiście zabrzmiały w takim anturażu wiersze znanych i mniej znanych poetów w interpretacji mieszkańców naszej gminy! Całości pięknie dopełniały równie poetyckie teksty piosenek, które śpiewał pan Joachim Perlik wraz z zespołem „Moment”. To był naprawdę wyjątkowy wieczór. Były i łzy wzruszenia i zaduma i nawet wspólny śpiew. Jak nigdy chyba dotąd poczuliśmy, że Ojczyzna to to, co blisko. Czasem to fotel babciny, stara fotografia czy lampa naftowa. To wspomnienia o tych, co po drugiej stronie tęczy – tych najbliższych i tych, których pamiętamy z dawnych przebojów. To my sami, bo przecież jesteśmy jej cząstką.

Nie było patosu, było ciepło, lirycznie i wyjątkowo, za co pięknie kłaniam się w swoim i chyba nie tylko swoim imieniu każdej z Pań z naszej biblioteki, bo to Ich zasługa, że jest w Skokach takie miejsce, gdzie chce się być, gdzie choćby na chwilę można oderwać się od codziennych spraw, poczuć wspólnotę z innymi. Miejsce, w którym na nowo, czasem ze zdziwieniem i podziwem odkrywamy nieznaną cząstkę drugiego człowieka, znanego wcześniej jako nauczycielka matematyki, pani naczelnik miejscowej poczty czy dyrygent emeryckiego chóru. Pani i pan z sąsiedztwa i pan Bogdan Gajewski ze swym wyśpiewanym i wygranym na akordeonie „Orlątkiem” jawią się nam ludźmi, jakimi ich wcześniej nie poznaliśmy. I to także owoc tego niezwyczajnego spotkania w kawiarence „Pod papugami”.

I.K.

no images were found